Na sygnale

Bezpieczeństwo osób starszych jest sprawą priorytetową dla policjantów. Dzielnicowi rozpoczęli szeroko zakrojoną kampanię ostrzegającą seniorów przed oszustami. Odwiedzają mieszkańców podległych rejonów służbowych, prowadzą spotkania profilaktyczne, współpracują z proboszczami parafii, aby przekaz niósł się jak najszerzej. Te wszystkie działania to odpowiedź, na zauważalny wzrost aktywności przestępców, którzy nie mają żadnych skrupułów.

Ostatnie tygodnie przyniosły niepokojący wzrost akcji wandalizmu w Gorzowie, związanej głównie z oszpecaniem budynków poprzez rysunki i napisy. To zjawisko, które z pewnością wpływa na estetykę miasta i budzi zaniepokojenie wśród lokalnej społeczności.

Mieszkańcy Gorzowa od dłuższego czasu alarmują o narastającym problemie. Kolejny obrzydliwy incydent opisała jedna z naszych czytelniczek.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w środowe popołudnie na terenie Gorzowa.

Mieszkaniec Gorzowa oburzony wysypiskiem śmieci na rozlewiskach Warty: "Ktoś celowo musiał przyjechać nad Wartę i wysypać całą stertę śmieci"

Do obrzydliwych incydentów dochodzi na jednym z gorzowskich osiedli.

Patrol funkcjonariuszy Straży Granicznej ze Świecka po krótkim pościgu autostradą A2 zatrzymał poznaniankę w osobowej kii, skradzionej na terytorium Niemiec.

Podczas akcji policjanci przejęli dziesiątki tysięcy nagrań o seksualnym wykorzystywaniu dzieci. Większość zatrzymanych usłyszała już zarzuty.

25 kwietnia funkcjonariusze SG ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Świecku zatrzymali po pościgu dwoje Polaków, którzy najpierw uciekali samochodem załadowanym trefnym towarem z Niemiec, a następnie pieszo próbowali umknąć mundurowym.

Smutne informacje napłynęły do Gorzowa w piątkowy wieczór.

Do dramatycznego wypadku doszło w piątkowy wieczór niedaleko Gorzowa.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie niedaleko Gorzowa.

Międzyrzeccy policjanci podjęli szybkie i skuteczne działania w związku z brutalnym pobiciem, które miało miejsce na terenie Międzyrzecza we wtorek (16 kwietnia). Chwilę po otrzymaniu informacji o zdarzeniu trzech podejrzanych mężczyzn było już w rękach międzyrzeckich funkcjonariuszy. Sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej w Międzyrzeczu wobec dwóch mężczyzn zastosował tymczasowy areszt na trzy miesiące, natomiast wobec jednego z mężczyzn policyjny dozór.

Coraz częściej na gorzowskich osiedlach dochodzi do niebezpiecznego procederu.

W kategoriach skrajnej nieodpowiedzialności należy rozpatrywać zdarzenie drogowe, do którego doszło w minioną sobotę (20 kwietnia). Kompletnie pijany 20-latek uskuteczniał nocną szarżę ulicami Sulęcina. W pewnym momencie nie zapanował nad pojazdem i z impetem wjechał w ogrodzenie posesji, a następnie w odkurzacz przemysłowy myjni samochodowej, po czym zbiegł z miejsca. Został szybko ustalony i zatrzymany przez policjantów. Przeprowadzone badanie wykazało, że miał ponad 2,5 promila alkoholu w swoim organizmie. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał poważne zarzuty. Wartość strat jaką spowodował liczona jest w tysiącach złotych. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Od kilku miesięcy trwają protesty rolników, aby wyrazić swoje niezadowolenie w obecnej sytuacji w branży. Blokady dróg dają się we znaki kierowcom.

Oszustwa i wyłudzenia to problem, który coraz częściej dotyka mieszkańców Gorzowa. Przestępcy nie tylko nie ustają w swoich działaniach, ale także coraz bardziej zaskakują swoją niezwykłą kreatywnością.

Rolnicy nie odpuszczają. Od kilku miesięcy rolnicy protestują, aby wyrazić swoje niezadowolenie w obecnej sytuacji w branży.  Blokady dróg dają się we znaki kierowcom.

Sezon działkowy w pełni, a wraz z nim niestety przykre incydenty do jakich dochodzi na terenie Gorzowa.

Gorzowscy funkcjonariusze SG zatrzymali nielegalnie przebywającego w naszym kraju Ukraińca, który po odbyciu kary pozbawienia wolności za notoryczne łamanie dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów, został natychmiast wydalony z naszego kraju.

Mężczyzna chciał sprawdzić swoją trzeźwość, ale zamiast przyjść pieszo lub skorzystać z innego transportu, sam postanowił wsiąść za kierownicę. Przed komendą zauważył go dyżurny gorzowskiej jednostki, który towarzyszył kierującemu przy badaniu alkomatem. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy.