Ostatnia próba wyłudzenia 20 tysięcy złotych niemal zakończyła się tragicznie dla starszej pani. Na szczęście kobieta nie straciła zimnej krwi i nie dała się oszukać.
Do zdarzenia doszło w jednym z gorzowskich mieszkań. Telefon zadzwonił, a w słuchawce odezwał się mężczyzna podający się za pracownika banku. Zaniepokojonym głosem ostrzegł, że konto kobiety zostało rzekomo zhakowane, a pieniądze są zagrożone. Zaproponował szybkie działanie – wysłanie linku, dzięki któremu kobieta mogłaby zabezpieczyć swoje oszczędności.
Starsza pani, choć początkowo zaniepokojona, szybko zorientowała się, że coś jest nie tak. Pamiętała ostrzeżenia policji i banków, które podkreślają, że żaden pracownik instytucji finansowej nie prosi o logowanie przez przesłany link ani nie żąda podawania danych osobowych.
6-letni Adaś Kos z Gorzowa potrzebuje wsparcia. Chłopiec cierpi na rzadką wadę genetyczną – zespół Crouzo na, która zagraża jego zdrowiu, a nawet życiu. W związku z kosztownym leczeniem trwa zbiórka rzeczowa, w której można przekazać ubrania, buty i maskotki. Akcja potrwa do końca listopada. Szczegółowe informacje i lista miejsc zbiórek znajdują się na Facebooku na profilu „Pomoc dla Adasia Kosa”. Każda pomoc ma ogromne znaczenie!
Dlaczego metoda na "bankowca" działa?
Oszustwo na „bankowca” opiera się na wzbudzeniu strachu i potrzeby szybkiego działania. Przestępcy doskonale wiedzą, że obawy o bezpieczeństwo pieniędzy mogą zdominować zdrowy rozsądek. Podszywając się pod pracowników banków, budują zaufanie i skłaniają ofiary do podejmowania pochopnych decyzji.
Często używają fachowego języka i manipulują emocjami, sugerując, że brak natychmiastowego działania może skutkować utratą wszystkich oszczędności.
Jak się bronić?
- Nigdy nie podawaj swoich danych przez telefon. Banki nigdy nie żądają podania numerów PIN, haseł ani innych wrażliwych informacji.
- Nie klikaj w podejrzane linki. Nawet jeśli wydają się pochodzić od banku, zawsze weryfikuj ich wiarygodność.
- Kontaktuj się bezpośrednio z bankiem. Jeśli masz wątpliwości, zadzwoń na oficjalną infolinię swojego banku lub odwiedź najbliższy oddział.
- Bądź świadomy zagrożeń. Regularnie śledź informacje o nowych metodach oszustów i uczulaj swoich bliskich.
- Zgłaszaj podejrzane sytuacje. Każda próba oszustwa powinna zostać zgłoszona na policję.
Walka z oszustami to obowiązek każdego z nas
Dzięki czujności gorzowianki oszuści nie odnieśli sukcesu, ale to przypomnienie, że zagrożenie jest realne. Edukacja mieszkańców, ostrożność i szybka reakcja na podejrzane sytuacje mogą uratować oszczędności wielu osób.
Nie dajmy się zwieść i pamiętajmy, że ostrożność to najlepsza ochrona przed przestępcami.
Napisz komentarz
Komentarze