Kiedy Oskar Paluch zadebiutował w barwach żółto-niebieskich, to kibice oszaleli ze szczęścia. Można powiedzieć, że od samego początku na 17-latka fani wywierali ogromną presję. „Niech pozytywne wartości zostaną Ci przekazane, byś w przyszłości mógł zostać naszym kapitanem''- taką oprawę przygotowali kibice Stali Gorzów przed meczem PGE Ekstraligi z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski. A to wszystko jeszcze przed oficjalnym debiutem Oskara Palucha.
Wychowanek Stali Gorzów w kilku spotkaniach pokazał, że Stal może mieć z niego pociechę. Młodzieżowiec intensywnie przygotowuje się do sezonu żużlowego. Widać u niego ogromną determinację. Niektórych fanów czarnego sportu z miasta nad Wartą może martwić fakt, że chłopak szybko rośnie.
🔴 Stanisław Chomski: Niech kibice modlą się o pogodę
Oskar Paluch jest nadal dzieckiem. To normalnie że rośnie. Każdy przecież rośnie. Gorzej gdyby nie rósł. Taka specyfika organizmu człowieka. On ma 176 centymetrów, a to nie jest bardzo wysoki wzrost nawet jak na żużlowca. Ja mam 173 centymetry i też jeździłem na żużlu. Nie wiem w tym momencie czy Oskar Paluch będzie musiał zmienić sylwetkę. Każdy żużlowiec, który rośnie musi się dostosować do nowej sytuacji. To normalne i dotyczy każdego sportowca w każdym sporcie. Nie ma znaczenia czy ktoś ma 130 cm i urośnie do 140 cm, czy ma 170 cm i urośnie do 180 cm. Sytuacja jest taka sama. Było wielu młodzieżowców, którzy błyszczeli, a później nie dostosowali się do nowych warunków i skończyli karierę. To częste przypadki. Co będzie z Oskarem, to zobaczymy — podsumował Stanisław Chomski na łamach portalu sport.ineteria.
🔴 Żużel. Człowiek z Gorzowa w teamie Andersa Thomsena.
Zapytany przez nas były prezes Stali Gorzów Ireneusz Maciej Zmora zwrócił jeszcze uwagę na dwa aspekty płynące ze zbyt dużego wzrostu.
Zbyt duży wzrost u żużlowców niesie szereg komplikacji. To nie tylko elementy o których wspomniał trener Chomski. Dodatkowe centymetry to także dodatkowe kilogramy wagi zawodnika. W tym przypadku każdy dodatkowy centymetr wzrostu będzie oznaczał około 1,5 kg wagi. Łatwo sobie obliczyć o mniej waży zawodnik niższy na przykład o 10 cm. Leon Madsen mierzy zaledwie 169 cm. To daje mu olbrzymią przewagę przed innymi zawodnikami. Tej przewagi nie będzie miał Oskar. Dodatkowo co niestety należy podkreślić, wyższy wzrost oznacza większe ryzyko kontuzji w przypadku upadku. Reasumując, wzrost nie będzie atutem naszego juniora. Nie oznacza to jednak, że ten chłopak nie osiągnie sukcesów w żużlu. Mam nadzieję, że na przekór przeciwnościom losu da wiele radości kibicom naszej Stali - zakończył Ireneusz Maciej Zmora.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Natalia Ślizowska, gorzowska projektantka mody, wróciła z Paryża wprost na ulicę Chrobrego - do swojego atelier. Odwiedziliśmy ją z kamerą, aby z pierwszej ręki, dowiedzieć się o wrażeniach i inspiracjach jakie przywiozła ze stolicy Francji.
Napisz komentarz
Komentarze