W piątek (17 lutego) funkcjonariusze sulęcińskiej drogówki pełnili służbę na terenie gminy Krzeszyce. Kiedy przejeżdżali przez mniej uczęszczane drogi, ich uwagę zwróciła osobowa mazda, której kierowca nie do końca trzymał prosty tor jazdy. Mundurowi postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Już po pierwszej wymianie zdań było jasne, że kierowca jest nietrzeźwy. Wykonane badanie, wykazało, że miał on ponad promil alkoholu w organizmie.
🔴 Tomasz Saska: Im bliżej imprezy, tym wizualnie będzie się więcej działo
To jednak nie koniec. Po sprawdzeniu 39-latka w policyjnych systemach, na jaw wyszło, że posiada on aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Kontrola trwała dalej. W aucie, znajdowała się także partnerka mężczyzny. Jej sprawdzenie w systemie dało wynik „poszukiwania” do odbycia kary pozbawienia wolności. I w taki oto sposób, para zakończyła swoją podróż.
Zostali zatrzymani i doprowadzenia do jednostki. 34-latka musiała pożegnać się ze swoim partnerem, gdyż prosto z sulęcińskiej Komendy pojechała do zakładu karnego. 39-latek łamiąc sądowy zakaz, a także siadając za kierownicę w stanie nietrzeźwości musi liczy się z karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Jest też wysoce prawdopodobne, że orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów zostanie przedłużony.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
To był przełomowy dzień w historii Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie. 20 lutego zarząd szpitala poinformował, że jest gotów, by 2 marca ruszyć z procedurami kardiochirurgicznymi. Na razie z własnej kieszeni, bo szpital nie ma kontraktu z Funduszem Zdrowia.
Napisz komentarz
Komentarze