Pojedynkiem z SMS-em ZPRP Kielce szczypiorniści Rajbud Stali Gorzów wieńczyli 2024 rok. Finalne spotkanie było zarazem otwarciem drugiej rundy zmagań w Lidze Centralnej. Pierwsze starcie żółto-niebieskich z kielecką młodzieżą odbyło się w połowie września, a do jego rozstrzygnięcia potrzebne były rzuty karne. W regulaminowym czasie gry padł bowiem remis 33:33. Ostatecznie w lepszych humorach sezon rozpoczęli kielczanie, gdyż w konkursie siódemek zwyciężyli 4:3. Możliwość rewanżu była więc dla Stalowców okazją do sprezentowania sobie i kibicom spokojniejszych świąt.
Zobacz też:
Pierwsza połowa meczu miała niezwykle dynamiczny przebieg, mimo początkowych trudności obu drużyn w zdobywaniu bramek. W pierwszych ośmiu minutach kibice zobaczyli zaledwie cztery celne trafienia, co odzwierciedlało problemy z celnością i skutecznością ataków. Goście prowadzili wówczas 1:3, a Stalowcy mieli pecha, wielokrotnie obijając obramowanie bramki przeciwników. Gospodarze mogli jednak liczyć na znakomitą postawę Krzysztofa Nowickiego, który w bramce Stali był nie do przejścia i wielokrotnie powstrzymywał ataki kielczan. Dopiero w drugim kwadransie meczu tempo gry znacząco wzrosło, a worek z bramkami został rozwiązany. Stal doskonale odnalazła się w tej fazie meczu, pokazując przewagę nawet w momentach gry w osłabieniu. Na parkiecie błyszczeli Mateusz Stupiński i Igor Drzazgowski, którzy zachwycali swoją kreatywnością i skutecznością, prowadząc swój zespół do odrobienia strat i wypracowania przewagi. Dzięki ich świetnej postawie gospodarze zakończyli pierwszą połowę z prowadzeniem 16:12, co zapowiadało emocjonującą drugą część meczu.
Zobacz też:
Druga połowa spotkania była prawdziwym popisem żółto-niebieskich szczypiornistów. Gospodarze zaprezentowali się znakomicie, kontrolując przebieg gry i ciesząc kibiców efektownymi akcjami. Wynik 21:14 w tej części spotkania nie pozostawiał złudzeń co do dominacji gorzowskiej drużyny. Od pierwszych minut drugiej połowy widać było, że gospodarze czują się pewnie i swobodnie. Dobra skuteczność w ataku, mocna obrona oraz świetna współpraca między zawodnikami sprawiały, że Stal nieustannie powiększała swoją przewagę. Fantastyczną formę zaprezentował kapitan drużyny, Stupiński, który zakończył mecz z dziewięcioma bramkami na koncie. Jego gra była prawdziwą ozdobą tego spotkania.Dominacja gospodarzy była tak wyraźna, że ani przez chwilę nie było wątpliwości, kto wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko. Gorzowianie zagrali z dużą pewnością siebie i radością, co przełożyło się na widowiskową piłkę ręczną, która zachwyciła zgromadzoną publiczność. Tym zwycięstwem Stalowcy w pięknym stylu pożegnali się z kibicami przed świętami, zostawiając wszystkich w doskonałych nastrojach.
Sobotni mecz był ostatnim na dłuższy czas gorzowskich szczypiornistów. Stalowcy do gry o stawkę wrócą dopiero 31 stycznia, kiedy to zmierzą się z MMTS-em Kwidzyn w ramach Orlen Pucharu Polski. Liga Centralna wznowi rozgrywki dopiero w połowie lutego - wówczas żółto-niebiescy zagrają w Łodzi z Anilaną.
Wyniki pozostałych meczów kolejki:
Jurand Ciechanów 25:31 Stal Mielec
Pogoń Szczecin 24:25 Grunwald Poznań
Miedź Legnica 40:32 KPR Żukowo
Nielba Wągrowiec - AZS AWF Biała Podlaska (sobota, 17:00)
Gwardia Koszalin - Padwa Zamość (sobota, 19:00)
Mecz Olimpia Piekary Śląskie - Anilana Łódź odbędzie się 8.02.2025 roku.
Aktualna tabela Ligi Centralnej.
Drużyna | Mecze | Punkty | Bramki | |
1. | Handball Stal Mielec | 14 | 41 | 459-371 |
2. | Rajbud Stal Gorzów | 14 | 27 | 457-397 |
3. | E.LINK Gwardia Koszalin | 13 | 26 | 409-374 |
4. | Siódemka Miedź Huras Legnica | 14 | 24 | 409-398 |
5. | Jurand Ciechanów | 14 | 24 | 412-418 |
6. | KPR Padwa Zamość | 13 | 23 | 400-360 |
7. | Sandra Spa Pogoń Szczecin | 14 | 21 | 371-366 |
8. | WKS Grunwald Poznań | 14 | 17 | 398-401 |
9. | SMS ZPRP I Kielce | 14 | 17 | 409-465 |
10. | Grot Blachy Pruszyński Anilana | 13 | 16 | 340-385 |
11. | MKS Nielba Wągrowiec | 13 | 15 | 340-370 |
12. | KPR Fit Dieta Żukowo | 14 | 14 | 407-455 |
13. | MKS Olimpia MEDEX Piekary Śląskie | 13 | 11 | 359-401 |
14. | AKPR AZS AWF Biała Podlaska | 13 | 9 | 358-367 |
Do Superligi awansuje najlepsza drużyna, a drugi zespół zagra w barażach. Z Ligą Centralną pożegnają się dwie najsłabsze ekipy.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze