Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 listopada 2024 16:36
Reklama

73-latek dał się oszukać i stracił oszczędności

Prawie 50 tysięcy złotych stracił 73-latek po tym, jak chciał zainwestować w fikcyjną spółkę. Mężczyzna padł ofiarą manipulacji ze strony przestępców, podających się za konsultantów platformy inwestycyjnej.
73-latek dał się oszukać i stracił oszczędności

Policjanci apelują - chęć łatwego i szybkiego zysku często kończy się utratą sporej gotówki. Pamiętajmy, że to czy jesteśmy bezpieczni w sieci, zależy w dużej mierze od nas samych!

W ostatnim czasie w Internecie, na portalach społecznościowych można znaleźć fałszywe ogłoszenia o możliwości szybkiego zysku poprzez różne inwestycje. Oszuści wykorzystują nazwy i logo znanych firm. Obiecują szybki i duży zysk zainwestowanych pieniędzy. Zanim wpłacisz, zastanów się, czy warto. Przekonał się o tym 73-latek, który złożył zawiadomienie o popełnionym oszustwie na jego szkodę. Zrelacjonował, że znalazł w Internecie ogłoszenie o możliwości zainwestowania pieniędzy. Wskazany w ogłoszeniu link przekierował go na stronę firmy. Następnym krokiem było podanie swoich danych, co pokrzywdzony uczynił. Po chwili skontaktował się z nim telefonicznie konsultant i zaproponował mu założenie konta do inwestowania.

Zobacz też: 

Mężczyzna się zgodził i rozpoczął inwestowanie. Tym sposobem uszczuplił swój budżet o prawie 50 tysięcy złotych. Musimy pamiętać, że Internet to nie tylko nieograniczone źródło informacji i rozrywki, ale także miejsce, w którym występuje wiele zagrożeń. Oszustwa w sieci to poważne zagrożenie dla finansów osób korzystających z internetowych kont bankowych, portali społecznościowych czy skrzynek e-mail. Przypominamy, że pomysłowość oszustów nie ma granic. Przestępcy, idąc z duchem czasu, tworzą strony internetowe łudząco podobne do dobrze nam znanych witryn. Policjanci apelują, aby zwracać uwagę na każdy nawet najdrobniejszy szczegół. Czasami jest to pojedyncza litera w adresach lub nazwach portali. Podobnie, jeśli nieznajoma osoba podsyła nam link, który przekierowuje nas na stronę gdzie mamy podać swój numer konta i kod autoryzacji. Nie róbmy tego! Bądźmy czujni i nie dajmy się zwieść pozorom.

Zobacz też: 

Czytajmy dokładnie komunikaty przychodzące na telefon podczas każdej transakcji. Taka forma kontaktu może się okazać zwykłym oszustwem. Policjanci przypominają wszystkim użytkownikom komputerów, telefonów komórkowych oraz innych urządzeń z dostępem do Internetu o kilku ważnych kwestiach:

- Pilnujmy swoich haseł dostępowych i pamiętajmy, aby wprowadzone hasła nie były możliwe do odszyfrowania przez osoby nieupoważnione. Dla bezpieczeństwa zmieniajmy je, nie rzadziej niż zaleca to administrator;

- Pamiętajmy o wylogowaniu się z aplikacji za każdym razem po zakończeniu jej użytkowania;

- Nie otwierajmy maili od nieznanych nam nadawców, a co najważniejsze zawartych w nich załączników;

- Oszuści często podszywają się pod witryny banków lub popularnych portali aukcyjnych i społecznościowych;

- Pamiętajmy, aby nie wpisywać w przypadku wystąpienia wątpliwości swojego loginu oraz hasła.

- Nie instalujmy podejrzanych aplikacji, które żądają dostępu do danych z naszego konta bankowego, czy kart kredytowych;

- Nie otwierajmy linków wysyłanych od osób nam nieznanych. Mogą „zainfekować” nasz komputer bądź telefon, a dzięki którym oszuści przejmą kontrolę nad naszym kontem bankowym;

Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama