Miejski radny Jerzy Synowiec, znany ze swojej troski o estetykę miasta oraz bezpieczeństwo jego mieszkańców, podjął inicjatywę mającą na celu poprawę wizerunku Gorzowa poprzez renowację tego zrujnowanego obiektu.
Budynek, położony przy ulicy Łużyckiej, nieopodal centrum miasta, obecnie przypomina ruinę, co dodatkowo stwarza zagrożenie dla okolicznych mieszkańców, przyciągając często bezdomnych oraz stając się schronieniem dla szczurów. Jerzy Synowiec, działając jako aktywny obrońca wizerunku Gorzowa, postanowił podjąć zdecydowane działania w tej sprawie.
Ten obiekt przeraża mieszkańców od ponad 30 lat. To nie tylko nieestetyczny widok, ale również poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa i zdrowia mieszkańców. Dlatego też postanowiłem podjąć działanie, aby naprawić tę sytuację i przywrócić godność tej części miasta" - komentuje radny na swoich mediach społecznościowych.
Zobacz też:
Z pisma Urzędu Miasta wynika, że budynek nie jest wpisany do rejestru zabytków ani nie znajduje się na obszarze objętym ochroną zabytkową. Właściciel działki, na której stoi obiekt, podejmował próby uzyskania warunków zabudowy, jednak bez skutku. Nie prowadzono również żadnych postępowań administracyjnych w kwestii uzyskania pozwolenia na budowę.
W odpowiedzi na interwencję radnego Synowca, Prezydent Miasta Gorzowa Wielkopolskiego wystąpił do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z wnioskiem o podjęcie działań w celu doprowadzenia budynku do właściwego stanu technicznego i estetycznego. Każdy mieszkaniec Gorzowa wie, jak ważna jest dbałość o estetykę miasta oraz bezpieczeństwo jego mieszkańców.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze