Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 30 listopada 2024 03:44
Reklama

Gorzów. Drzewa nad Wartą poszły pod topór

Jakiś czas temu grupa mieszkańców Gorzowa alarmowała o wycince drzew nad Wartą.
Gorzów. Drzewa nad Wartą poszły pod topór

Autor: Anna Łaniewska

Źródło: Facebook / Stop wycince drzew w Gorzowie

Drzewa przy Warcie nie tylko stanowią ozdobę miasta, ale są także nieodłącznym elementem dziedzictwa przyrodniczego. Spacery podczas upałów w tym miejscu stają się przyjemniejsze, jednak kiedy zabraknie drzew osoby spacerujące mogą odczuwać dyskomfort. Jakiś czas temu grupa gorzowain poruszyła temat dotyczący wycinki drzew na Wartą.

W związku z budową ścieżki rowerowo — spacerowej Urzędnicy wycieli część drzew i krzewów, a część zniszczyli- gdyż podcięli korzenie schodzące aż do Warty potężnym stuletnim drzewom i pierwsza większa wichura powaliła je — gdyż nie miały trzymania. Teraz Urzędnicy zabierają się za resztę drzew. Zamurowali starą, podwójną (wcześniej potrójną- ale to też komuś przeszkadzało) wierzbę, a teraz zaznaczyli ją do wycinki. Nie ważne- że wierzba żyje i daje radę, obniżyła tylko koronę, że profesjonalny dendrolog powiedział, że nie trzeba jej wycinać tylko skrócić jej koronę. Urząd ma jakiegoś nieznanego mi z nazwiska doradcę ogrodnika-działkowicza, który stwierdził, że wierzba jest do wycinki. Oprócz tego zaznaczono jeszcze 3 inne stare drzewa- między innymi starą, przepiękną dziuplastą wierzbę, która powinna być szczególnie chroniona ze względu na swój dziuplasty charakter. Tam żyją nie tylko ptaki, ale i inne zwierzęta i robale, które są zwierzętom niezbędne – pisze jedna z mieszkanek.  

Zobacz też: 

W tej sytuacji społeczność Gorzowa zastanawia się, jakie kroki podjąć, aby zatrzymać dalsze wycinki i ochronić dziedzictwo przyrodnicze miasta. Okazało się, że niektóre drzewa zostały ścięte jeszcze przed świętami. Niektórzy rozumieją tą decyzję, gdyż pogoda i silne wiatry mogły doprowadzić do dramatu. 

Wielkie, przedświąteczne "rżnięcie" nad Wartą. "Mojego" drzewa już nie ma. Zaznaczone do wycinki są wszystkie wielkie, stuletnie drzewa nad Wartą. Najpierw się robi ścieżkę spacerowo-rowerową pod drzewami- a potem się je wycina "bo zagrażają". Paranoja – żali się jedna z mieszkanek – napisała mieszkanka. 

Mieszkańcy są oburzeni i nie kryją swojej irytacji.

Dziękujemy, że jesteś z nami! 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

JaNN 27.12.2023 13:44
Niedługo wybory. Wójta pogonić na wieś,radnych do innej działalności bo do tej się nie nadaje żaden z obecnych. Żaden a zwłaszcza żadna!

JaNN 27.12.2023 13:42
Widzicie do czego prowadzą te ścieżki dla pedalarzy. Do dewastacji przyrody i wycinki drzew. Po większości przejedzie kilkudziesięciu na dobę a wszystko zniszczone bezpowrotnie.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama