W nocy z wtorku na środę (25/26 listopada) w dwóch różnych miejscach powiatu sulęcińskiego policjanci zatrzymali dwóch pijanych kierowców. W pierwszym przypadku starsza posterunkowa Julia Graczyk w czasie wolnym od służby ujęła nietrzeźwego kierującego motorowerem.
Zaledwie kilka godzin później miała miejsce kolejna niebezpieczna sytuacja. Tuż po północy uwagę mundurowych przykuł kierowca osobowej skody poruszający się Drogą Krajową numer 92. Sposób jego jazdy wskazywał, iż mógł znajdować się pod wpływem alkoholu. Policjanci natychmiast zatrzymali pojazd do kontroli. Już po kilku zamienionych z kierującym słowach mieli pewność, iż przeczucie ich nie zawiodło. Przeprowadzenie badania alkomatem było tylko formalnością. 34-latek miał w organizmie ponad promil alkoholu. Jak oświadczył celem jego podróży była pobliska stacja paliw i zakup kolejnych trunków. Na szczęście policjanci skutecznie udaremnili jego plany. 34-latek został zatrzymany, a następnie doprowadzony do jednostki. Mundurowi zabezpieczyli jego auto na policyjnym parking. Mężczyzna, gdy tylko wytrzeźwiał usłyszał zarzut. Stając przed wymiarem sprawiedliwości musi liczyć się z karą nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Jego prawo jazdy zostało zatrzymane, a odzyskanie uprawnień może zająć lata.
Napisz komentarz
Komentarze