Prace nad specjalnym funduszem dla pacjentów – ofiar błędów medycznych – są właśnie na finiszu. Wiadomo już, na jakie pieniądze mogą liczyć.
Średni czas oczekiwania na świadczenia zdrowotne w Polsce wydłużył się w ostatnim roku o 24 dni. Teraz ma być testowany system e-rejestracji.
Od 8 maja lekarze będą musieli korzystać z dawkomatu – aplikacji przeliczającej tradycyjne jednostki leków, takie jak tabletki czy krople, na mililitry.
Gdyby Polak nie leczył się sam, to doprowadziłoby to do zapaści systemu ochrony zdrowia. Dlaczego? Bo to 41 mln dodatkowych wizyt lekarskich.
Lista specjalistów, do gabinetu których można zapukać bez skierowania, jest bardzo krótka. Teraz wydłuży się o jedną, niezwykle dziś ważną specjalizację.
Oto najważniejsze nazwiska w polskiej medycynie. Znamy osoby, które mają na nią największy wpływ.
Dramatycznie wyglądają kolejki do lekarzy. Tymczasem Ministerstwo Zdrowia zarządziło wprowadzenie nowego sposobu raportowania o oczekiwaniu na wizytę.
Do rzecznika praw pacjenta wpłynęło ponad 40 wniosków o przyznanie odszkodowania za błędy w leczeniu. Większość z nich dotyczy operacji. Co zrobić, żeby dostać pieniądze?
Naczelna Izba Lekarska właśnie zbiera uwagi do swojego pomysłu zmian w teleporadach. Rocznie udziela się ich w Polsce aż 34 miliony.
Programista? Lekarz? Adwokat? Polacy wskazali najbardziej przyszłościowe profesje. Sondaż pokazuje, że tradycyjne zawody wciąż mają się dobrze.
Krócej ważne recepty, szczepienia w aptekach, bezpłatna mammografia dla młodszych kobiet. To tylko część zmian, które wejdą w życie już 1 listopada.
Wzrasta liczba osób z chorobami wenerycznymi, ale i tak może być ich więcej, niż to wynika z oficjalnych danych. Ludzie wstydzą się przyjść z tym do lekarza.
Leczący prywatnie lekarz nie może wypisać recepty na leki refundowane. Powód? Bo nie ma umowy z NFZ. W ten sposób resort zdrowia chce wspierać system publiczny.
Wybory tuż-tuż. Dlatego portal swiatprzychodni.pl sprawdził, jak od objęcia władzy przez PiS w 2015 r. zmienił się czas oczekiwania na wizytę u lekarzy specjalistów. Wyniki są ponure.
Próbują zarejestrować się do lekarza. Raz, dwa, trzy razy… Bezskutecznie. Bezradni – albo próbują dalej, albo skarżą się na swoją poradnię NFZ. A co z tym robi NFZ?
Zamieszanie z wystawianiem recept po wprowadzeniu limitu. Pacjenci w gabinetach dowiadują się, że ich nie otrzymają, bo… został on przekroczony. Lekarze protestują.
Koalicja Obywatelska chce poważnej modyfikacji przepisów dotyczących klauzuli sumienia. Lewica postuluje całkowite wykreślenie tych artykułów z ustawy.
Narodowy Fundusz Zdrowia i Ministerstwo Zdrowia chcą się dowiedzieć, jak Polacy oceniają jakość usług medycznych. Dlatego startują z projektem, w którym lekarze będą dostawali oceny.