Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 12 grudnia 2024 00:32
Reklama

Stal Gorzów: Zamiana pożyczek na akcje i nadzieja na przyszłość

Stal Gorzów, jeden z najbardziej rozpoznawalnych klubów żużlowych w Polsce, zmaga się z poważnymi problemami finansowymi. W obliczu kryzysu ratunkiem okazuje się wsparcie lokalnych biznesmenów, w tym właściciela grupy Gezet, Zbigniewa Głuchego.
Stal Gorzów: Zamiana pożyczek na akcje i nadzieja na przyszłość

To właśnie on pożyczył klubowi dwa miliony złotych, a teraz chce zamienić tę kwotę na akcje. Stawia jednak jeden warunek: do spółki musi wejść miasto.

Klub jest do uratowania, ale musimy pójść podobną drogą do Falubazu – powiedział Zbigniew Głuchy w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.

Licencja nadzorowana i plan naprawczy

Pomimo uzyskania licencji nadzorowanej na sezon 2025, przyszłość Stali Gorzów w PGE Ekstralidze wciąż stoi pod znakiem zapytania. Klub musi udowodnić, że jego plan naprawczy to nie tylko deklaracje, ale konkretne działania. Jednym z kluczowych kroków na tej drodze jest zamiana pożyczek sponsorów na akcje. Proces ten ma jednak ruszyć dopiero po zaangażowaniu miasta w strukturę spółki. Decyzje w tej sprawie mogą zapaść już podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, zaplanowanej na najbliższy piątek.

Spontaniczna decyzja i ryzyko biznesowe

Zbigniew Głuchy przyznał, że jego decyzja o wsparciu finansowym klubu była spontaniczna.

 – Wszystko spadło na nas jak grom z jasnego nieba. Dowiedzieliśmy się o sytuacji finansowej kilka dni przed końcem października, choć problemy były znane już w czerwcu – wyjaśnił. Dodał również, że kluczowym argumentem za ratowaniem klubu była świadomość kosztów i czasu potrzebnych na odbudowę od niższych lig. – Ratowanie klubu to w tej chwili duży koszt, ale to i tak połowa wydatków, które trzeba by ponieść, gdybyśmy zaczynali od zera – podkreślił.

We wtorek ogłoszono decyzję Zespołu ds. Licencji Ligowych, przyznając Stali Gorzów licencję nadzorowaną na sezon 2025. Klub spełnił podstawowe wymogi, ale musi realizować dalsze zobowiązania finansowe i organizacyjne. Kluczowym elementem planu naprawczego jest propozycja zakupu przez miasto 23 proc. akcji klubu za 2,5 mln zł. Decyzja w tej sprawie należy do radnych, którzy mogą podjąć ją podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta w piątek. To ważny krok w ratowaniu jednego z symboli gorzowskiego sportu.

Inspiracja Falubazem

Zdaniem Głuchego, przykład klubu Falubaz Zielona Góra pokazuje, że zaangażowanie miasta może przynieść stabilizację finansową.

Sponsorujemy również Falubaz, który kilka lat temu przeżywał podobne problemy. Dzięki wsparciu miasta dziś są stabilnym ośrodkiem. Powinniśmy iść w Gorzowie podobną drogą – zauważył.

Zaznaczył też, że zaangażowanie lokalnego biznesu w ratowanie Stali wiązało się z dużym ryzykiem. 

Do 31 października trzeba było spłacić zawodników. Wyłożyliśmy na to pieniądze, wiedząc, że brak licencji oznaczałby ich stratę. To była trudna decyzja, ale uważamy, że miasto powinno odegrać kluczową rolę w stabilizacji klubu – dodał.

Nowy prezes i szansa na przyszłość

Prezesem Stali Gorzów został Dariusz Wróbel, który trafił do klubu z rekomendacji Zbigniewa Głuchego.

 – Musiałem go namawiać pół dnia. Pytał kilka razy, czy nie ładuję go na minę. Zapewniłem, że dostanie wsparcie i wspólnie przełkniemy tę żabę – powiedział właściciel grupy Gezet.

Choć sytuacja była trudna, Głuchy widzi realną szansę na uratowanie klubu. 

Jeśli miasto wejdzie do spółki, w ciągu pół roku możemy wyjść na plus. Już teraz mówimy o ponad sześciu milionach na same akcje. Dodatkowo liczymy na zaangażowanie nowych firm, które do tej pory czekały na decyzję w sprawie licencji – podkreślił.

Podsumowanie

Los Stali Gorzów zależy teraz od współpracy miasta, biznesu i klubu. Jeśli wszystkie strony podejmą odpowiednie kroki, istnieje szansa na odbudowę finansową i sportowy sukces. Jak zauważa Zbigniew Głuchy, kluczowe jest zaangażowanie miasta, które może być fundamentem dalszego rozwoju klubu. 

W tej chwili wszystko wcale nie rysuje się w czarnych kolorach – podsumował w rozmowie z WP SportoweFakty.

Gośćmi kolejnego odcinka programu Sport Info byli – Ireneusz Maciej Zmora były prezes Stali Gorzów, Jarosław Miłkowski dziennikarz Gazety Lubuskiej i portalu Gorzów Nasze Miasto i Przemysław Ciućka dziennikarz Przeglądu Sportowego.

Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama