Mieszkańcy osiedla Dolinki przeżywają prawdziwy szok po otrzymaniu rozliczeń za ogrzewanie za ubiegły rok. Wysokie kwoty, które znalazły się na rachunkach, znacznie przewyższają te z poprzedniego okresu rozliczeniowego, wywołując zdziwienie i oburzenie.
Zaskakujące podwyżki
Jak wynika z naszych rozmów z mieszkańcami, w zeszłym roku rozliczenia za ogrzewanie nastąpiły już w maju. Tym razem, rachunki dotarły do odbiorców dopiero w zeszłym tygodniu, a zawarte w nich kwoty są znacznie wyższe niż oczekiwano.
W zeszłym roku miałem niedopłatę 250 złotych, a teraz mój rachunek wynosi 1200 złotych. Nie grzałem zbyt wiele. Skąd ta kwota?– mówi zdziwiony mieszkaniec.
Rok temu rachunek wynosił 100 złotych niedopłaty w tym roku jest ponad 500 złotych. Mam wrażenie, że jednak grzaliśmy zdecydowanie mniej - twierdzi mężczyzna.
Podobne relacje przekazują inni mieszkańcy
Rok temu dostałam rachunek i niedopłata wynosiła 600 złotych. W tym roku mój rachunek wynosi 2800 złotych. Jak żyć?– pyta zrozpaczona kobieta.
Nie rozumiem. W tamtym roku miałam 200 złotych nadpłaty, a w tym 1000 niedopłaty. Skąd ta różnica? Rozumiem, że wszystko idzie w górę ale żeby aż takie drastyczne podwyżki? - pyta zbulwersowana kobieta.
Wysokie rachunki wywołały falę oburzenia wśród mieszkańców osiedla Dolinki. Na lokalnych grupach społecznościowych toczy się zażarta dyskusja, a mieszkańcy domagają się wyjaśnień. Termin płatności, który przypada na 25 sierpnia, dodatkowo podsyca napięcie.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze