W KGHM Cuprum Stilonie Gorzów coraz mniej niewiadomych. Przeniesiony z Lubina klub przystąpił właśnie do przygotowań do nowego sezonu siatkarskiej PlusLigi. We wtorek bowiem drużyna zebrała się na pierwszym wspólnym treningu w Arenie Gorzów, a to było dobrym pretekstem do zwołania konferencji prasowej. Pod gradobiciem pytań gorzowskich dziennikarzy zasiadł nowy szkoleniowiec zespołu, którym został Andrzej Kowal. Trener ten w przeszłości związany był m.in. z Resovią i Ślepskiem Suwałki. W minionym sezonie Kowal prowadził Jihostroj Czeskie Budziejowice, z którym to świętował mistrzostwo kraju.
Zobacz też:
Na wtorkową konferencję prasową trener Kowal przyszedł w towarzystwie kapitana zespołu - Kamila Kwasowskiego. Na wstępie swojej długiej wypowiedzi szkoleniowiec kurtuazyjnie napomknął, że jest to jego powrót do Gorzowa, tylko w innej roli.
- Pierwszy mecz w seniorskiej siatkówce zagrałem w Gorzowie. Także po latach wracam tu, nie jako zawodnik, tylko jako trener Stilonu - wspomniał dawne lata Kowal, by następnie przejść do konkretów związanych z całym nowym projektem. - Ogromne wyzwanie przed nami. W tym roku z PlusLigi spadną trzy zespoły. My tworzymy w sumie nowy klub, ponieważ drużyna sporo się zmieniła w stosunku do poprzednich rozgrywek. Głęboko wierzę, że będzie to fajny projekt. Uważam, że jeśli wszyscy pokażą pełnię swojego potencjału, to damy sporo radości gorzowskim kibicom. Naszym podstawowym celem jest utrzymanie w elicie - przyznał trener Kowal.
Następnie szkoleniowiec przeszedł do wnikliwej prezentacji swojej drużyny, w której budowie również brał udział.
- Ze względu na to, że fuzja nastąpiła stosunkowo późno, ponieważ zespół z Lubina nie był jeszcze pewny utrzymania, to budowa drużyny też się przedłużyła. Mamy pewien potencjał, ale musimy pracą go uwolnić. Jeżeli ominą nas kontuzję to naprawdę będziemy w stanie dać dużo pozytywnych emocji kibicom - podkreślał trener KGHM Cuprum Stilonu. - Nie jesteśmy jeszcze w komplecie. Jest to małe utrudnienie. Liczyłem, że około półtora miesiąca przed ligą będziemy już w komplecie, ale zawodnicy mają swoje obowiązki reprezentacyjne. Niemniej jednak mam do dyspozycji dwunastu zawodników, co pozwoli na optymalne zorganizowanie treningów - dodał trener Kowal.
Zobacz też:
Po prezentacji szkoleniowca, do głosu doszedł również Kwasowski, który w poprzednim sezonie bronił barw lubińskiego klubu.
- Oczekuję bardzo dobrego sezonu. Stilon to marka z tradycjami, więc będzie nad nami ciążyć presja. Każdy z nas chce polepszać swoje umiejętności i każdy będzie walczył o jak najlepszy wynik na koniec sezonu. Mamy dobrą drużynę - powiedział kapitan Stilonu.
Stilon zaczął również odkrywać karty związane z zawodnikami. Gorzów na parkietach PlusLigi reprezentować będą na pewno: Hubert Węgrzyn, Marcin Kania, Seweryn Lipiński i Jakub Strulak (środkowi), Maksymilian Granieczny i Kamil Dembiec (libero), Kamil Kwasowski, Wojciech Ferens, Mathijs Desmet i Robert Taht (przyjmujący) i Przemysław Stępień (rozgrywający).
Ligowe zmagania KGHM Cuprum Stilon zainauguruje 14 września. Wówczas do Gorzowa zawita Trefl Gdańsk. Sezon PlusLigi składać się będzie z 30. kolejek fazy zasadniczej i trzyetapowych play-offów. Finał sezonu zaplanowano na 13 maja 2025 roku. Do rozpoczęcia ligowej kampanii Stilon ma w planach rozegrać kilka meczów sparingowych, w tym również zorganizować turniej o puchar prezydenta miasta Gorzowa. To wydarzenie ma odbyć się w dniach 6-7 września.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze