Policjanci od kilku tygodni pracowali nad sprawą serii kradzieży oraz kradzieży z włamaniem, do których doszło na terenie gminy Sulęcin oraz Lubniewice. Na przełomie kwietnia oraz maja przestępcza działalność, wówczas nieznanej osoby, bardzo mocno dawała się we znaki mieszkańcom. Sprawca kradł samochody, po czym je porzucał. Włamywał się do sklepów budowlanych jak również do prywatnych budynków gospodarczych.
Zobacz też:
Jego łupem padły między innymi elektronarzędzia, w tym specjalistyczny sprzęt do montażu oraz naprawy sieci telekomunikacyjnej, towary z asortymentu sklepów budowlanych – wiertła, klucze nastawne, naczynia wzbiorcze i wiele innych. Kradł również gotówkę, sprzęt wędkarski oraz odzież. Łączna wartość strat oszacowana została na kwotę niemal 82 tysięcy złotych. Kryminalni zakasując rękawy do pracy, postanowili jak najszybciej przerwać przestępczą działalność włamywacza. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Funkcjonariusze ustalili, namierzyli i zatrzymali 31-latka.
Część utraconego mienia została odzyskana. Mężczyzna usłyszał szereg poważnych zarzutów, w tym kradzieży oraz kradzieży z włamaniem – wszystkie postawione zostały w warunkach tak zwanej recydyw. Zebrany, szeroki materiał dowodowy, pozwolił na wnioskowanie o środek zapobiegawczy, do czego przychylił się sąd. Podejrzany najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Wszystko wskazuje na to, że za murami więzienia spędzi najbliższych kilka lub kilkanaście lat, grozi mu bowiem kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Zobacz też:
Napisz komentarz
Komentarze