Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 10:15
Reklama

Kampania wyborcza w Gorzowie: kreatywność czy ignorancja?

W ostatnich tygodniach mieszkańcy Gorzowa z pewnością zauważyli wzmożoną aktywność polityczną. Plakaty wyborcze zdobią każdy róg miasta, a reklamy z programami kandydatów rozpychają skrzynki pocztowe.
Kampania wyborcza w Gorzowie: kreatywność czy ignorancja?

Autor: czytelnik

Kampania wyborcza w pełni, a kandydaci ścigają się w kreatywności, by przyciągnąć uwagę wyborców. W związku z aktywnością niektórych kandydatów narasta również niezadowolenie lokalnej społeczności. Szczególnie bulwersujące są przypadki umieszczania plakatów w miejscach, które nie tylko nie są do tego przeznaczone, ale wręcz utrudniają życie mieszkańcom.

Zobacz też: 

Do redakcji naszego portalu zgłosiły się dwie zbulwersowane mieszkanki osiedla Dolinki, Ewelina i Kamila. Ich niezadowolenie dotyczyło umieszczenia plakatów jednego z kandydatów, Jacka Bachalskiego, na drzwiach wejściowych do klatek schodowych.

Kamila dodaje: „Naklejanie plakatów taśmą na drzwiach to już naprawdę przesada. Potem zostaną ślady, drzwi będą wyglądały okropnie, a za ich naprawę zapłacą mieszkańcy. Pan Bachalski chyba zapomniał, że to my tutaj mieszkamy, a nie on. Tego typu działania tylko zniechęcają mnie do jego osoby”.

Rozumiem, że kampania wymaga obecności i promocji, ale to już przesada!” - mówi zirytowana Ewelina. „Skrzynki na listy ledwo się zamykają z powodu ilości ulotek, a teraz jeszcze te plakaty na drzwiach. Pytam się, gdzie tu jest granica?”

Niezadowolenie mieszkańców z takich działań w kampanii wyborczej nie powinno być bagatelizowane. Choć walka o głosy wyborców jest zrozumiała, należy pamiętać o szacunku dla przestrzeni publicznej i prywatnej. Umieszczanie plakatów w miejscach nieodpowiednich może przynieść efekt odwrotny do zamierzonego, a zamiast przyciągać sympatię, może generować frustrację i niechęć.

Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Gorzów Wielkopolski. 03.04.2024 16:16
Najbardziej denerwujące są reklamy wyborcze rozwieszane na klamkach od mieszkań. Doskonały znacznik dla złodziei ale i ludzie tego nie chcą zrozumieć. Prym wiedzie z jakiegoś powodu jedna partia a zaczęła Pani Sibinska przed wyborami do Sejmu. Jako jedyna wpadła na taki dziwny pomysł teraz pomysł był powielany. Wyluzujcie,nie współpracujcie że złodziejami.

Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama