Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 listopada 2024 03:37
Reklama

Dramatyczna rzeczywistość pacjentów. Rejestracja w Gorzowie to utopia!

W dzisiejszych czasach, gdy zdrowie staje się coraz ważniejszym elementem życia, umówienie się na wizytę do lekarza rodzinnego powinno być prostą i szybką czynnością. Niestety, dla wielu mieszkańców Gorzowa Wielkopolskiego jest to niemalże Mission Impossible.
Dramatyczna rzeczywistość pacjentów. Rejestracja w Gorzowie to utopia!

Źródło: Google maps

W gorzowskich przychodniach problem z rejestracją na wizytę staje się nagminny, a pacjenci napotykają na trudności nawet w najpilniejszych sytuacjach.

Nasz czytelnik, pacjent przychodni NZOZ "Osiedle Staszica", znajdującej się na ulicy Baczyńskiego 4 podzielił się z nami swoim doświadczeniem, które niestety jest zbyt częste wśród mieszkańców miasta. Przez tydzień próbował on umówić się na wizytę do lekarza, jednak każda próba kończyła się fiaskiem. Dodzwonienie się graniczyło z cudem, a gdy już udało się nawiązać połączenie, odpowiedź była zawsze taka sama: "Na dziś nie mamy wolnych numerków".

Zobacz też: 

Sprawdziliśmy, że przychodnia ma bardzo niską ocenę w internecie - zaledwie 1,3 na 52 opinie w popularnym serwisie Google. Większość opinii jest negatywna i dotyczy problemów z rejestracją telefoniczną, co potwierdza skalę problemu, z którym borykają się pacjenci.

Nawet nasza redakcja nie była w stanie skontaktować się z przychodnią, co tylko potwierdza trudności, z którymi muszą mierzyć się pacjenci. Jednak jako redakcja nie odpuszczamy i będziemy dalej próbować uzyskać informacje, aby wyeksponować ten problem i dążyć do jego rozwiązania.

W obliczu coraz większej liczby osób, które napotykają na trudności w umawianiu się na wizyty do lekarzy pierwszego kontaktu, konieczne staje się podjęcie działań mających na celu poprawę dostępności opieki zdrowotnej dla mieszkańców.

Dziękujemy, że jesteś z nami!

Zobacz też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Grzegorz 07.04.2024 22:18
Próbujcie dalej, bo to, co się tam dzieje to jakaś masakra. Rejestratorki rządzą przychodnią. Mają gdzieś pacjentów. Są opryskliwe i nieuprzejmie. Celowo nie odbierają telefonów. W pierwszej kolejności rejestrują swoich znajomych i rodzinę. Za nic mają pacjenta i do tego bezczelnie kłamią lekarzom.

Asieksza 28.03.2024 22:57
My jesteśmy w Przychodni na Piaskach. Dodzwonić się można bez problemu, zarejestrować mailowo też bez problemu. Jedyny szkopuł to taki że termin za 7 dni. Już dwa razy podleczyłam się sama, gorzej jak to będzie coś poważniejszego

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama