Wciąż jeszcze trwa dyskusja na temat niedawnej kradzieży czterech kół z samochodu osobowego na osiedlu Dolinki, którą opisaliśmy we wcześniejszym artykule pod tytułem "Niebezpieczny proceder w Gorzowie". Jednakże, nowe zgłoszenia sugerują, że problem może być bardziej rozległy i złożony. Po opublikowaniu naszego poprzedniego artykułu, jeden z mieszkańców Widoku podzielił się swoim doświadczeniem. Kilka dni temu w tych okolicach doszło do serii zdarzeń związanych z przebijaniem opon.
Zobacz też:
Mając nadzieję, że nasze zgłoszenie przyczyni się do rozwiązania tej sprawy, chciałbym podkreślić, że kilka dni temu na Dolinkach doszło do przebijania opon w kilku autach- relacjonuje czytelnik.
Z poniedziałku na wtorek ktoś na Widoku przebił opony w zaparkowanych samochodach. Mi na całe szczęście przebito tylko jedną oponę. Sąsiad do wymiany ma 3 koła, a drugi 2. W dodatku sąsiadce ktoś porysował auto. Co prawda szkoda nie jest wielka, ale wszystko działo się praktycznie w jednym czasie. Nie wiadomo już co robić" - dodaje.
To jednak nie pierwszy tego typu przypadek. Kilka miesięcy temu na tym osiedlu miały miejsce podobne incydenty. Policji nie udało się dotąd zatrzymać sprawców, a sytuacja powraca jak bumerang, budząc obawy mieszkańców o ich bezpieczeństwo i mienie.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Zobacz też:
Napisz komentarz
Komentarze