Pod Mostem Lubuskim kryje się sekret. To nie tylko betonowa struktura, ale przede wszystkim skupisko śmieci, brudu i zanieczyszczeń, które narasta z dnia na dzień. Nasza czytelniczka, często przemierzająca te okolice z psem, donosi nam o dramatycznej sytuacji.
Z jej relacji wynika, że pod mostem od strony ulicy Teatralnej zdarza się, że przebywają dzieci i młodzież, które traktują to miejsce jako swój własny zakątek rozrywki. Miejsce to stało się areną działań, które są nie tylko naganne, ale wręcz niebezpieczne. Dodatkowo bardzo często osoby dorosłe spożywają tam alkohol pozostawiając po sobie butelki czy puszki.
Zobacz też:
- Często chodzę w tych okolicach z psem. Gołym okiem widać jaki syf jest pod Mostem Lubuskim. W wakacje i nie tylko widać często dzieci, które dosłownie pod nim siedzą i śmiecą. Wielokrotnie zwracałam uwagę, ale mieli to gdzieś. Sytuacja jest gorsza, bo śmieci zostaną rzucone i pozostawione. Jest to problem, który od wielu lat istnieje. Porozbijane butelki, masa szkła, reklamówki, stare ubrania czy papierki. Nawet zdarzyło się znaleźć zużyte prezerwatywy – powiedziała nam nasza czytelniczka.
To miejsce zamienia się w jedno wielkie wysypisko śmieci. Jest to nie tylko kwestia lokalnej społeczności. Oprócz oczywistych problemów estetycznych, zanieczyszczenia pod Mostem Lubuskim mają druzgocący wpływ na nasze środowisko. W pobliżu znajduje się Warta i pewnie niejednokrotnie śmieci wylądowały w rzece. Tym samym zagraża to całej florze i faunie zatruwając glebę i stwarzając niebezpieczeństwo dla dzikich zwierząt.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Zobacz też:
Napisz komentarz
Komentarze