To właśnie wtedy zawalił się świat młodego żużlowca. - Michała Głębockiego. W pożarze spłonął cały jego sprzęt.
26 stycznia br. dyżurny straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o pożarze garażu na terenie Gorzowa. Na miejsce wysłano 5 zastępów straży pożarnej. Mimo szybkiej reakcji strażaków w wyniku pożaru spłonął bus, dwa samochody i garaż oraz inne cenne przedmioty należące do młodego żużlowca.
W wyniku pożaru dnia 26.01.2024 spłonął BUS, dwa samochody i Garaż a w nim wszystko, co dawało radość i pasje... Od podnośnika, po silniki, maszynę startową, wszystkie części żużlowe, cały ubiór, ramy, koła, rowery, tokarka, sprężarka wszystkie narzędzia wszystko to, co dawało radość Michałowi i Adamowi. Michał to młody żużlowiec z Gorzowa zakochany w swojej pasji. Adam to jego Wujek- najlepszy mechanik, zawsze pomocny wszystkim ... Dziś to oni potrzebują Waszej pomocy, na wsparcie ich w odbudowie i zakupie tego, co dla nich jest najważniejsze – napisała mama zawodnika na stronie założonej zrzutki.
Osoby, które chcą wesprzeć zawodnika, mogą zrobić to TUTAJ.
Pamiętajmy! Dobro im więcej go dajesz, tym więcej dostajesz.
Napisz komentarz
Komentarze