W ramach budowy nowego odcinka ulicy Spichrzowej wybudowana została zatoka, która pełni funkcję parkingu Kiss & Ride (pocałuj i jedź). Parking jest zlokalizowany przy wjeździe od ulicy Teatralnej do Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu, w pobliży przystanku kolejowego Gorzów Wielkopolski Wschodni.
- Stanowiska mają ułatwić bezpieczny dowóz uczniów do obiektu szkolnego oraz pasażerów do przystanku kolejowego – poinformował Rafał Krajczyński, miejski inżynier ruchu.
Na parkingu K&R możliwy jest bezpłatny postój pojazdu do dwóch minut. Wydzielone zostały trzy stanowiska postojowe, które zostały oznakowane. Takie parkingi możemy coraz częściej spotkać w Polsce. Szczególnie popularne są one w bardzo ruchliwych miejscach do których podjeżdżamy taksówką lub żeby kogoś wysadzić jak np. lotniska, dworce, centra przesiadkowe, hotele, ale również szkoły. Liderami w tworzeniu takich miejsc są Stany Zjednoczone, Australia i Holandia. Takie parkingi poza wcześniej wspomnianym zwrotem „kiss&ride” zazwyczaj noszą nazwy kiss and ride, K&R, K+R.
Przypomnijmy, że pierwsza w Gorzowie zatoczka typu Kiss & Ride została otwarta przy otwarta przy Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim. Był to efekt starań miejskiego radnego Roberta Surowca, który przeznaczył posiadane środki z puli radnego. Często dochodziło tam do niebezpiecznych sytuacji, kiedy kierowcy zatrzymywali się przed budynkiem szpitala w miejscach niedozwolonych. Dzięki K&R samochody, w sumie 5, mogą zatrzymywać się przed głównym wejściem do szpitala na maksymalnie 2 minuty. To wystarczający czas aby wysiąść z samochodu, zabrać bagaż i spokojnie skierować się do budynku szpitala.
Takich parkingów brakuje również przed gorzowskimi szkołami. W tym przypadku rodzice podwożący swoje pociechy, zatrzymują się często przed głównym wejściem do szkoły lub w jego okolicy utrudniając jazdę innym uczestnikom ruchu. Zdarza się, że powoduje to całkowitą blokadę drogi i na pewien czas niemożność przejazdu. Budzi to, różne reakcji innych kierowców. Zdarza się, że tam również dochodzi do sytuacji które nie uchodzą za bezpieczne, a często także odbiegają od zasad savoir-vivre.
Dziękujemy, że jesteście z nami.
Napisz komentarz
Komentarze