Czy to katastrofa ekologiczna? Wędkarze informują na portalach internetowych o martwych rybach w Odrze. W internecie pojawia się coraz więcej zdjęć i filmów przedstawiających okrutny obraz wymierających wielu gatunków ryb.
Jak informuje WIOŚ we Wrocławiu
- Chromatograficzna analiza jakościowa prób pobranych 28.07.2022 r. wykazała z ponad 80 % prawdopodobieństwem występowanie we wszystkich trzech badanych próbkach wody obecność pochodnych węglowodorów cyklicznych oraz aromatycznych. W dwóch punktach: śluza Lipki oraz w Oławie, stwierdzono z ponad 80 % prawdopodobieństwem występowanie mezytylenu (1,3,5,- trimetylobenzen), substancji o działaniu toksycznym na organizmy wodne. Nie stwierdzono mezytylenu w punkcie w m. Łany (punkt najdalej położony na kierunku przepływu Odry). – poinformował WIOŚ we Wrocławiu.
Niepokojąca wiadomość jest taka, że substancja bardzo szybko przemieściła się na Zachód Polski. Aktualnie sytuacja powtarza się w naszym województwie, a zatruta woda dociera do województwa zachodniopomorskiego. WIOŚ i PZW apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i niezbliżania się do Odry. W szczególności dotyczy to dzieci i psów. Należy również nie łowić ryb, ani ich nie spożywać.
Jak mówi Marcin Berger "Odra się skończyła. Za nim to się odbuduje trzeba dobrych paru lat".
Koła wędkarskie dobrowolnie zbierają ryby i układają w wyznaczonych miejscach. Do pomocy przyłączyła się okoliczna Ochotnicza Straż Pożarna i mieszkańcy Krosna Odrzańskiego.
WIOŚ informuje, że na bieżąco są przeprowadzane kontrole, działania, ustalenia i analizy sytuacji. Zawiadomienie o skażeniu rzeki trafiło już do prokuratury.
Napisz komentarz
Komentarze