Gorzowski klub zakończył zmagania ligowe. Stalowcom tym razem nie dopisało szczęście, zabrakło punktów i obecności Andersa Thomsena. Kibice bardzo ubolewają nad tym faktem. Niektórzy nie mogą się pogodzić z faktem, że to już koniec żużlowych emocji. Jednak być może jest szansa na to, że na stadionie Edwarda Jancarza zagości plejada najlepszych żużlowców, a kibice będą mieli okazję poczuć emocje i adrenalinę przed zimą.
🔴 Znany sędzia piłkarski zaskoczył fanów Stali Gorzów
24 września poznamy Drużynowego Mistrza Polski, wtedy oficjalnie zakończą się zmagania ligowe w PGE Ekstralidze. W pierwszej lidze żużlowej sytuacja wygląda nieco inaczej, 8 października dowiemy się, która drużyna, awansuje do najlepszej ligi świata.
Jest szansa na to, że sezon w Gorzowie zostanie przedłużony. Być może w mieście nad Wartą odbędzie się prestiżowy turniej i jedno z najważniejszych imprez roku, czyli Memoriał Edwarda Jancarza. Prezes Sadowski na początku tego sezonu powiedział, że zawodów upamiętniających Edwarda Jancarza nie będzie.
Memoriał robi się jako prestiżowe widowisko upamiętniające postać Edwarda Jancarza i pielęgnujące tradycje z tym związane. Każdorazowo po publikacji kalendarza na kolejny rok analizujemy możliwości zrobienia memoriału, tak by oddać godnie charakter i cel tej imprezy. Ilość startów, jakie mają zawodnicy, gwarantują problemy ze skompletowaniem godnej obsady takich zawodów. A przecież chodzi o szacunek, tradycję i widowisko – tłumaczył włodarz Stali Gorzów.
🔴 Wiktor Przyjemski stworzony do jazdy na gorzowskim torze
Ireneusz Maciej Zmora były prezes Stali Gorzów oraz zdobywca dwóch Drużynowych Mistrzostw Polski na swoim profilu na Facebooku zadał pytanie:
Sezon ligowy zakończył się przedwcześnie. Klub nie miał okazji pożegnać się z kibicami i podziękować im za wspieranie drużyny. Taką okazją mógłby być memoriał. Co Wy na to? - napisał ekspert żużlowy.
Tym wpisem wywołał sporą dyskusję. Wiele osób poparło tę inicjatywę.
W tym momencie impreza z ryzykiem straty dla klubu. Sam Pan wie dlaczego i dlaczego tylko przed sezonem ma to sens. Z tego co pamiętam, to nigdy nie przyniósł straty przed sezonem. A jeszcze jak tv zaczynała nowy sezon memoriale to było fajnie na plus - napisał Jacek Gumowski, były pracownik Stali Gorzów.
Swój komentarz również umieścił były prezydent Gorzowa - Tadeusz Jędrzejczak.
Budżet takiego memoriału to pewnie jakieś...1,2 mln zł. Jeśli mają pojechać najlepsi...
Ireneusz Maciej Zmora odpowiedział na komentarz byłego prezydenta.
Nie sądzę. Myślę że zdecydowanie mniej. Gaże w turniejach są dużo niższe niż w lidze. Oczywiście cześć zawodników uzna, że to stawki głodowe i odmówi. Będą jednak tacy, a wśród nich zawodnicy z GP co uznają, że warto i wystartują.
Temat Memoriału Edwarda Jancarza został również poruszony w magazynie żużlowym emitowanym w Telewizji Gorzów.
Eksperci zgodnie stwierdzili, że ta impreza powinna się odbyć. Jednak bohaterowie programu zauważyli, że termin po sezonie może nie być sprzyjający. Lepiej, aby wydarzenie wróciło na stałe do kalendarza imprez przed sezonem.
Jarosław Miłkowski wspomniał o tym, że magnesem na przyciągnięcie kibiców na gorzowski stadion byłoby zaproszenie Bartosza Zmarzlika, który jest wychowankiem Stali Gorzów, a niebawem stanie się posiadaczem czwartego tytułu Indywidualnego Mistrza Świata.
W gorzowskim środowisku żużlowym Edward Jancarz uznawany jest za legendę i zawodnika, któremu należy się szczególny szacunek za osiągnięcia sportowe. Aby upamiętnić tę wyjątkową postać, od 1992 roku organizowane są turnieje memoriałowe. Na przestrzeni lat odbyło się ich już siedemnaście. Dotychczas odbyło się siedemnaście turniejów ku pamięci Edwarda Jancarza, bo zdarzały się lata, kiedy zawodów nie było, jak np. w sezonach 2000, 2002-2004, 2006, czy 2010-2015, a także 2020 i 2022.
W sezonie 2020 impreza się nie odbyła przez obostrzenia związane z pandemią Covid-19. Rok później udało się rozegrać turniej, ale obsada pozostawiała wiele do życzenia. Wszystko przez zawody Grand Prix w Pradze, które storpedował deszcz i musiały być przełożone na drugi dzień. Ówcześni działacze nie chcieli przekładać memoriału, więc turniej odbył się bez czołowych zawodników. Zawody wygrał Wadim Tarasienko, drugi był Dominik Kubera a trzeci Rohan Tungate. W 2022 roku imprezy nie było, nieoficjalnie mówiło się o tym, że wystawa z okazji 75-lecia miała wynagrodzić kibicom brak memoriału.
Pozostaje nam czekać na oficjalną informację klubu.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze