Udaliśmy się do Santa Fee, aby porozmawiać z właścicielem. Lokal przeszedł totalną metamorfozę. Wnętrze budynku robi wrażenie. Pewne jest jedno, w Gorzowie drugiego takiego miejsca nie znajdziecie. Po wieloletnich przygotowaniach restauracja Santa Fe otwiera swoje drzwi, oferując mieszkańcom Gorzowa i okolic nowe doświadczenie kulinarne i miejsce relaksu. Po trzech latach intensywnych prac remontowych i sześciu latach zamknięcia, właściciel restauracji, z pasją, zapowiada otwarcie tego unikatowego lokalu.
Po trzech latach wyczekiwania, mieszkańcy Gorzowa mogą odetchnąć z ulgą. Legendarne miejsce gastronomiczne, Santa Fee, powraca z nową energią i jeszcze bardziej rozbudowanym menu. Otwarcie restauracji wzbudza ogromne emocje i oczekiwania, zwłaszcza że lokal był zamknięty przez ostatnie sześć lat.
🔴 Zostań główną bohaterką teledysku Endrju Kozajdy i DJ-a Łukaszenki!"
Właściciel obiecuje, że Santa Fee będzie oferować wyjątkowe doznania kulinarne, z niezwykłą różnorodnością smaków. Choć nie wszystkie szczegóły menu zostały ujawnione, możemy spodziewać się obecności kuchni amerykańskiej oraz wielu innych pysznych dań. Bez wątpienia każdy znajdzie coś dla siebie, a dla najmłodszych gości przygotowano również specjalne niespodzianki. Oczywiście, nie zabraknie również pizzy, która zawsze cieszyła się uznaniem wśród gości.
Santa Fee nie będzie jedynie restauracją, ale także barem i kawiarnią. Kultura, która zawsze była nieodłącznym elementem tego miejsca, będzie nadal obowiązywać. Właściciel zapowiada wprowadzenie dress codu i nie będzie można wejść do lokalu w dresach. Zależy mu na zachowaniu wysokiego standardu obsługi i stworzeniu przyjemnej atmosfery dla wszystkich gości.
Jednym z najważniejszych punktów programu jest świeżość serwowanych potraw. Bez względu na to, czy będzie to śniadanie, obiad, kolacja czy przekąski, Santa Fee gwarantuje, że wszystko będzie przygotowywane na miejscu. To zapewnia najwyższą jakość i świeżość składników, co bez wątpienia wpłynie na smak potraw.
Restauracja planuje zatrudnić około dwudziestu osób, które będą dbać o komfort i zadowolenie gości. Santa Fee będzie czynne od poniedziałku do czwartku od godziny 8:00 do 24:00. W piątki lokal zostanie otwarty rano i zamknięty dopiero w niedzielę o północy, dając możliwość spędzenia całego weekendu w wyjątkowym miejscu. W trosce o bezpieczeństwo gości, restauracja będzie dysponować systemem monitoringu.
Kiedy lokal zostanie oficjalnie otwarty?
Mam nadzieję, że do Speedway Grand Prix się wyrobimy, jednak nie mogę obiecać. Wszystko zależy od formalności i od tego, czy uda nam się przeszkolić personel – zdradził Tomasz Dębiński właściciel restauracji Santa Fee.
Lokal znajduje się na prawie 400 m², a ogródek będzie mieć aż 300 m². W Santa Fee będą znajdować się cztery bary, trzy staną wewnątrz a jedne na zewnątrz.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Gościem programu #autorozmowni była adwokat od spraw cywilnych – Ewa Książek z Książek Kancelaria Adwokacka.
Napisz komentarz
Komentarze