Gorzowianie mimo wcześniejszych krytycznych zapowiedzi ekspertów radzą sobie dobrze. Obecnie podopieczni trenera Chomskiego zajmują czwarte miejsce w tabeli PGE Ekstraligi. Kibice mogą być zadowoleni, jednak powoli zaczynają się obawiać tego, jak będzie wyglądać przyszły sezon i kto zostanie, a kto zdecyduje się odejść z Gorzowa.
W środowisku żużlowym krążą pogłoski, że w przyszłym sezonie Janusz Kołodziej może bronić barw żółto-niebieskich. 39-latek to utalentowany żużlowiec. Słynący z widowiskowej jazdy. Obecnie jest liderem Fogo Unii Leszno. Czy jest szansa na to, aby Kołodziej zasilił szeregi Stali Gorzów?
🔴 Zwycięstwo Stali Gorzów na Jancarzu
Januszowi to mówiłem już nie raz, że jak tego brakowało Tomaszowi Gollobowi, to poszedł do Gorzowa. To na czym się wychował Bartosz Zmarzlik spowodowało, że to są nasi jedyni mistrzowie świata w ostatnich latach. Kontrakt w Gorzowie Januszowi by się bardzo przydał. To jedyne miejsce, które może spowodować, że on będzie musiał, jak Tomasz Gollob, mieć inne podejście do motocykli, ustawień, techniki jazdy innej nauki. Moim zdaniem tego Januszowi brakuje, a tego nie da się wyćwiczyć, że pojadę sobie raz do Opola czy Rawicza – powiedział Krzysztof Cegielski menadżer Kołodzieja w Kolegium Żużlowym.
Czy tymi słowami Cegielski sugeruje działaczom Stali Gorzów, że powinni rozpocząć rozmowy z Kołodziejem? Sam zawodnik nie był zadowolony ze swojego wyniku w meczu na stadionie Edwarda Jancarza. Kapitan Fogo Unii Leszno otwarcie przyznał, że na gorzowskim owalu się męczy.
Przegraliśmy dość dużą ilością punktów. Przyjechaliśmy tu powalczyć. Ze swojego indywidualnego występu nie jestem zadowolony. Oczekuje się ode mnie więcej punktów. Ostatni bieg zepsułem. W tych wyścigach co przywoziłem mniej niż 3 punkty, można było ugrać więcej. Tor jest tu taki, że w Gorzowie trochę się męczę. Starałem się uzyskać dobry wynik, ale nie było łatwo – powiedział Janusz Kołodziej w rozmowie ze speedwayekstraliga.pl
Czy Kołodziej zdecyduje się na zmianę klubu? Czas pokaże.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
1 czerwca rozpocznie się rywalizacja o puchar i miano Rowerowej Stolicy Polski. Gorzów w rywalizacji bierze udział od początku istnienia konkursu. W tym roku mamy wielki apetyt na medal zwłaszcza, że przez ostatnie lata ocieraliśmy się o podium. Wszystko zależy od mieszkańców, którzy przez cały czerwiec muszą przejechać na rowerze jak najwięcej kilometrów.
Napisz komentarz
Komentarze