Krzysztof Czyrka w Stali Gorzów [WYWIAD]

Z Krzysztofem Czyrką, nowo powołanym pełnomocnikiem Zarządu ds. Strategii i Rozwoju rozmawiała Aleksandra Gucia. 

Skąd wzięło się u Pana zamiłowanie do czarnego sportu?

Żużlem zaraził mnie ojciec. To on po raz pierwszy zabrał mnie na mecz Sali Gorzów. Tłumaczył zasady, które obowiązują w tej dyscyplinie. Ciekawostką jest to, że między innymi z jego inicjatywy (ówczesnego wiceprezesa Browaru "BOSS" Witnica), powstał w Witnicy 1998 roku tor żużlowy, na którym trenowali zawodnicy Stali Gorzów, a nawet były rozgrywane zawody w tym mecz Stal Gorzów- Falubaz Zielona Góra. Żywo w tym uczestniczyłem jako młodzieniec. Z entuzjazmem i ciekawością wszystko obserwowałem, starałem się pomagać.

Pracuje Pan w Stali Gorzów. Jak Pan trafił do klubu?

Zalążkiem z pewnością były efekty współpracy pomiędzy Stalą Gorzów i Browarem Witnica, który jest od trzech sezonów sponsorem klubu. Tak mnie poznał Prezes Waldemar Sadowski. Przez ten czas odbyliśmy wiele ciekawych merytorycznych rozmów. Podejrzewam, że docenił moje kompetencje wynikające z doświadczenia biznesowego, a także naukowego, bowiem jestem także profesorem w dyscyplinie zarządzania. Zawsze się dobrze rozumieliśmy. Jakiś czas temu złożył mi propozycję współpracy. Bardzo się cieszę, że będę mógł uczestniczyć w projekcie pt. Stal Gorzów.

🔴 Finał Mistrzostw Polski Par Klubowych

Jaką funkcję Pan pełni? Co należy do Pana obowiązków?

Obecnie pełnię funkcję pełnomocnika Zarządu ds. Strategii i Rozwoju. Moja osoba ma wzmocnić klub w wymiarze budowania i realizowania dalszej strategii klubu szczególnie marketingowej i sprzedażowej. Jeśli chodzi o ten aspekt, uważam, że w dzisiejszych czasach trzeba się szczególnie wsłuchać w potrzeby rynku, kibiców i sponsorów. Oni piszą najlepsze scenariusze, strategie. W związku z tym trzeba stosować podejście oparte na danych i aktualnych trendach, aby lepiej rozumieć te zagadnienia.

Czy miał Pan wcześniej związek z żużlem?

Nie tylko z żużlem, ale także innymi dyscyplinami sportowymi. Szczególnie z piłką nożną. Sport od zawsze mi towarzyszył w różnych wymiarach: zawodnika, współorganizatora imprez czy też aktualnie w sferze łączenia biznesu ze sportem. Stąd też na żużel patrzę szeroko, to nie tylko piękny sport, ale także szeroko pojęty biznes rozrywkowy.

🔴 PGE Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi im. Zenona Plecha 2023

Co łączy Pana z Browarem Witnica i Stalą Gorzów?

Moja osoba była inicjatorem współpracy Browaru ze Stalą Gorzów. Dotąd zrealizowaliśmy wiele ciekawych wspólnych projektów. Przykładem może być dedykowany produkt: piwo z okazji 75-lecia klubu, które specjalnie na tę okazję stworzyliśmy. Wyróżniało się nie tylko smakiem i dedykowaną etykietą, ale także serią kapsli z wizerunkami „legend Stali”, gdzie wyboru dokonywali kibice. Do obecnej chwili pomimo zamknięcia serii, jest duże zainteresowanie kolekcjonerskie. Współpracę rozwijamy nadal, chociażby o projekt „smak lubuskiego żużla” czy nowe rozwiązanie w obsłudze klienta.

Czy jest Pan członkiem zarządu Stali Gorzów? 

Obecnie jestem pełnomocnikiem Zarządu ds. Strategii i Rozwoju. Na tych zagadnieniach chcę się skoncentrować. Mamy zespół świetnych ludzi. Dobrą atmosferę wewnątrz organizacji. Proszę nam dobrze życzyć, my zrobimy resztę. 

Dziękujemy, że jesteś z nami!

Gościem programu #autorozmowni był prezes Stali Gorzów – Waldemar Sadowski.