W Gorzowie jeszcze brakuje jednego sportowego obiektu, a mianowicie stadionu piłkarskiego z prawdziwego zdarzenia. Gość audycji jest na etapie tworzenia koncepcji nowego stadionu piłkarskiego, który ma powstać przy ulicy Olimpijskiej. Która koncepcja była trudniejsza?
Ciężko to porównać. W przypadku stadionu żużlowego mieliśmy projekt wykonawczy, jest to zupełnie inna bajka niż koncepcja. Z drugiej strony, jakby porównać ten zakres programowy w przypadku stadionu żużlowego był skromniejszy. Tutaj jest bardziej rozbudowany. Dużo łatwiej się projektuje, kiedy mamy czysty teren, trudniej jest, kiedy mamy obiekt istniejący – wyjaśnił bohater audycji.
🔴 Waldemar Sadowski: Nasi kibice już wielokrotnie udowadniali, że są z drużyną
W programie padło także pytanie, które od dawna nurtuje fanów czarnego sportu, czyli dlaczego na stadionie żużlowym w Gorzowie tor nie jest całkowicie zadaszony?
Przede wszystkim dlatego, że nie było takiego zlecenia ze strony zamawiającego. Co prawda były rozważane tam takie opcje, ale zadecydowały koszty. Są to radykalnie inne pieniądze, jeżeli chcemy zadaszyć również tor. Pamiętajmy jednak o tym, że sam pomysł zadaszenia stadionu był dosyć kontrowersyjny. Czy nas na to stać? Czy powinniśmy iść w tę stronę? Oczywiście jak ten dach się pojawił, to apetyt rośnie w miarę jedzenia – powiedział Michał Heck.
Cała rozmowa w materiale wideo. Zapraszamy do oglądania!
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze