Gracze Kangoo Basket mocno zmotywowani przystąpili do środowego meczu. W poprzedniej kolejce przegrali w wyjazdowym starciu z Exacts Systems Śląsk Wrocław 72:64 i chcieli jak najszybciej wrócić na zwycięski szlak.
🔴 Koniec wojny kiboli? Prezes Stali sponsorem Stilonu
Początek spotkania to rewelacyjna gra Kangurów. Już w 5. minucie zawodów gospodarze odjechali na 8 punktów i trener przyjezdnych poprosił o pierwszy czas. Gracze z woj. wielkopolskiego byli bardzo nieskuteczni w ataku, co przełożyło się na niską zdobycz punktową w pierwszej kwarcie. Prawdziwym motorem napędowym drużyny z Gorzowa w pierwszej odsłonie był Konrad Jelski. Rozgrywający mądrze poprowadził do pewnego zwycięstwa w pierwszej części.
Druga rozgrywka to dalsze prowadzenie gospodarzy. Ciekawymi akcjami zaczął popisywać się Tom Benk. Gracz z niemieckim paszportem często brał na siebie ciężar gry i potrafił zrobić punkty z niczego. W kolejnych minutach niestety mogliśmy zauważyć dużo błędów w rozegraniu, co finalnie doprowadziło do zmniejszenia prowadzenia na 5 punktów. Na dłuższą przerwę gracze schodzili przy wyniku 34:29.
Trzecia odsłona to wzięcie się za odrabianie strat gości. Przyjezdni przycisnęli zespół trenera Andrzeja Stefanowicza i wyszli na prowadzenie 38:37. Taki stan rzeczy podrażnił Kangury, które wzięły się za bardziej konsekwentną grę. Tego dnia skuteczny za 3 punkty był Norbert Grzegorczyk. 22-letni środkowy często dawał oddech drużynie wyprowadzając swoich kolegów na prowadzenie. Końcówka kwarty jednak należała do gości. Po niedokładnych zagraniach i braku konsekwencji to gracze z Kościana schodzili na przerwę z prowadzeniem 51:54.
Ostatnia część zawodów to istne szaleństwo. Gorzowianie dość niemrawo zaczęli ostatnią część i już na 8 minut do końcowego gwizdka przegrywali 51:56. Gracze Obry byli niesamowicie skuteczni przy zbiórkach. Mogliśmy odnieść wrażenie, że wszystko co odbiję się od obręczy ląduję w rękach rosłych graczy z Wielkopolski. Na 5 minut do końca wydawało się, że mecz jest już rozstrzygnięty. Podopieczni trenera Szymona Pietraszka wygrywali już 57:64 i wszystko zmierzało w kierunku porażki zespołu trenera Stefanowicza. Mimo tego, gorzowianie nie poddawali się i konsekwentnie dążyli do zmiany rezultatu. Przyjezdni im w tym pomogli, ponieważ dwa razy pomylili się w rozegraniu co bezwzględnie wykorzystali gospodarze po kontratakach.
🔴 Nowe miejsce na mapie Gorzowa
Cała hala wstała z miejsc, kiedy to na tablicy świetlnej czas do końca spotkania wskazywał kilka sekund, a do rzutów osobistych podszedł faulowany Benk. W tym momencie rezultat spotkania wynosił 71:73 i wszystko zależało od dwóch rzutów Niemca. Niestety, młody rozgrywający pomylił się przy pierwszym rzucie i tym samym zaprzepaścił szanse na remis.
EIG CEZIB Kangoo Basket Gorzów 72:73 Basket Club Obra Kościan
Kolejne spotkanie Kangoo Basket to wyjazd na starcie z CM Magnolia KKS Siechnice. Początek tego spotkania w sobotę, 19 listopada o godzinie 14.00 w Siechnicach.
Aktualna tabela.
miejsce | drużyna | pkt | mecze | zw. - por. |
---|---|---|---|---|
1 | MKS Sokół Marbo Międzychód | 16 | 8 | 8 - 0 |
2 | KS 27 Katowice | 16 | 8 | 8 - 0 |
3 | Pogoń Prudnik | 15 | 8 | 7 - 1 |
4 | Basket Club Obra Kościan | 15 | 9 | 6 - 3 |
5 | Zetkama Doral Nysa Kłodzko | 13 | 8 | 5 - 3 |
6 | BC Swiss Krono Żary | 13 | 8 | 5 - 3 |
7 | Dijo Polkąty Maximus Kąty Wroc. | 12 | 8 | 4 - 4 |
8 | Team-Plast KK Oleśnica | 12 | 8 | 4 - 4 |
9 | Aldemed SKM Zastal Zielona Góra | 12 | 8 | 4 - 4 |
10 | Kangoo Gorzów | 12 | 9 | 3 - 6 |
11 | Exact Systems Śląsk Wrocław | 11 | 8 | 3 - 5 |
12 | KS Sudety Jelenia Góra | 10 | 8 | 2 - 6 |
13 | WKK II Wrocław | 10 | 8 | 2 - 6 |
14 | ORLEN Akademia Koszykówki BM Stal | 10 | 8 | 2 - 6 |
15 | Röben Gimbasket Wrocław | 9 | 8 | 1 - 7 |
16 | CM Magnolia KKS Siechnice | 9 | 8 | 1 - 7 |
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Gościem programu Fabryczna 19 był utalentowany Michał Kwiatkowski. Kim jest? Co teraz robi artysta? Czemu przyjechał do Gorzowa? Na te i wiele więcej pytań odpowiada muzyk.
Napisz komentarz
Komentarze