Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 11:39
Reklama

Działo się w Goczałkowicach. Punkty uciekły w samej końcówce

W 15. kolejce 3 ligi Agencja Inwestycyjna Stilon Gorzów wywiózł punkt z Goczałkowic. Goście mimo gry w 10 potrafili wyjść na prowadzenie, a następnie je stracić w ostatnich minutach.
Działo się w Goczałkowicach. Punkty uciekły w samej końcówce

Autor: Karol Korniak

Źródło: FB Stilon Gorzów

W ostatnim czasie gra Stilonu się poprawiła co poskutkowało dobrymi wynikami. Przed meczem w Goczałkowicach niebiesko-biali zajmowali 9. pozycję i z kilkupunktową przewagą nad strefą spadkową zaczynali 15. kolejkę. Całą zapowiedź tego spotkania przeczytasz TUTAJ. 

🔴 Gorzowianka znowu błyszczy!

Początek meczu to powolne badanie się obu zespołów. Żadna z drużyn nie chciała się odkryć i od razu zaatakować. Mimo tego, w pierwszych minutach spotkania blisko zdobycia bramki był Wojciech Kurlapski. Zawodnik Stilonu dostał podanie na 7. metr i z pierwszej piłki uderzył nad poprzeczką. Chwilę później swoją szansę miał Olaf Nowak, ale w dogodnej sytuacji nieczysto trafił futbolówkę i piłka powędrowała obok bramki. Mimo sytuacji zawodników z Gorzowa mogliśmy odnieść wrażenie że większa kultura rozgrywania akcji jest po stronie gospodarzy. To oni cierpliwie starali się konstruować swoje ataki, ale najczęściej kończyły się w okolicach 16. metra od bramki Kacpra Rosy. 

Podopieczni trenera Karola Gliwińskiego obiecująco weszli w drugą część spotkania. Już w 49. minucie gorzowianie objęli prowadzenie za sprawą Olafa Nowaka. Gracz Stilonu wyszedł sam na sam z Klaudiuszem Mazurem i się nie pomylił. Od tego momentu, podrażnieni takim rezultatem gospodarze ruszyli do ataku. Zaczęli sobie stwarzać więcej sytuacji, przez co zepchnęli gorzowian to niskiej obrony. Udało się wyrównać w 66. minucie po rzucie karnym. Nieprzepisowo rywala powstrzymywał Filip Karoń i do jedenastki podszedł Krzysztof Kiklaisz. Uderzył mocno w górny róg i tym samym nie dał szans Rosie na jakąkolwiek interwencję. Stilon został pokarany podwójnie, ponieważ mimo rzutu karnego, obrońca przyjezdnych obejrzał czerwony kartonik, co skomplikowało sytuację niebiesko-białych. 

Pomimo gry w 10. podrażnieni gracze Stilonu wyszli na prowadzenie. Celnym podaniem na wolne pole popisał się Paweł Świerczyński i Emil Drozdowicz stanął sam na sam z Mazurem. Doświadczony napastnik się nie pomylił i efektowną podcinką pokonał bramkarza. W ostatnich 20 minutach gry atakowały już praktycznie Goczałkowice. Podopieczni trenera Gliwińskiego wycofali się i próbowali odpierać ataki LKS-u. Jednak to się nie udało, ponieważ w 86. minucie spotkania Kiklaisz wyrównał. Napastnik gospodarzy ładnym uderzeniem zakończył ciekawą akcję i tym samym zapewnił drużynie 1 punkt. 

Kilka słów po meczu od strzelca drugiej bramki dla niebiesko-białych. 

Do pierwszej bramki w meczu tak naprawdę wiele na boisku się nie działo. Zarówno my jak i przeciwnik do tego momentu graliśmy zachowawczo. Dopiero po naszym trafieniu Goczałkowice się otworzyły i byliśmy zmuszeni cofnąć się do głębokiej defensywy. Nie pomogła nam też czerwona kartka, ale mimo tego zdołaliśmy wyjść na prowadzenie. Niestety przeciwnik w końcówce atakował z duża intensywnością i daliśmy sobie strzelić bramkę w ostatnich minutach spotkania. - powiedział napastnik Stilonu, Emil Drozdowicz 

Bramki: Kiklaisz 66’ (k) 86’ - Nowak 49’ Drozdowicz 68’ 

Stilon: Rosa - Przybylski, Karoń, Sadowski (42’ Wenerski) - Kaczor, Świerczyński, Maliszewski, Kopeć - Nowak (70’ Pająk), Kurlapski (79’ Milewski), Drozdowicz 

🔴 Polana Przyjaciół - cmentarz dla zwierząt

Tego samego dnia w rozgrywkach 3 ligi rywalizowała również AstroEnergy Warta Gorzów. Warciarze u siebie zremisowali ze Stalą Brzeg 1:1.

Następne spotkanie Stilonu to gorzowskie derby! W sobotę, 12 listopada dojdzie do starcia z Wartą Gorzów. Początek tego spotkania o godzinie 13.00 przy ul. Olimpijskiej. 

Wyniki innych spotkań. 

Odra Wodzisław Śląski 2-2 MKS Kluczbork, Polonia Nysa 2-0 Miedź II Legnica, Carina Gubin 0-1 Polonia Bytom, Pniówek Pawłowice 2-3 Lechia Zielona Góra, Warta Gorzów Wielkopolski 1-1 Stal Brzeg, Rekord Bielsko-Biała 3-1 Ślęza Wrocław, Gwarek Tarnowskie Góry 0-0 Raków II Częstochowa, Chrobry II Głogów 4-3 Górnik II Zabrze.

W sobotę 12 listopada o godz. 13.00 odbędzie się najważniejszy mecz rundy jesiennej dla gorzowskich drużyn. W derbach Gorzowa Stilon podejmować będzie Wartę. Od wyniku tego meczu zależy która drużyna będzie miała przyjemniejszą przerwę zimową.

Aktualna tabela. 

 NazwaM.Pkt.Bramki
1.Raków II Częstochowa153530-8
2.Polonia Bytom153132-15
3.Rekord Bielsko-Biała153034-17
4.Lechia Zielona Góra153028-19
5.Górnik II Zabrze152936-23
6.Ślęza Wrocław152839-24
7.Gwarek Tarnowskie Góry152221-22
8.Polonia Nysa152025-28
9.Pniówek Pawłowice151928-27
10.KS Stilon Gorzów Wielkopolski151823-25
11.Chrobry II Głogów151720-23
12.Carina Gubin151717-26
13.Warta Gorzów Wielkopolski151716-27
14.MKS Kluczbork151624-25
15.LKS Goczałkowice Zdrój151414-25
16.Odra Wodzisław Śląski151322-42
17.Stal Brzeg151114-32
18.Miedź II Legnica151016-31

Dziękujemy, że jesteś z nami!

„Zalegalizować marihunaen? A komu to potrzebne?” Green Simon, czyli jak rapować z przyjaciółmi i nosić wciąż zielone okulary? Legalizacja marihuany w Polsce, to temat który co jakiś czas wraca do nas jak bumerang. Właśnie ten wątek, ale nie tylko, poruszyliśmy z Green Simonem w nowym odcinku #autorozmowni. Wyrazisty i kreatywny Szymon Wojtczak opowiedział nam: - o młodej scenie rapowej w Gorzowie - na czym polega siła kolektywu? - dlaczego uwielbia Gorzów? - jak uwolnić konopie?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama