Olimpijska odczarowana! Zobacz jak padały bramki [wideo]

Gospodarze do tego starcia przystępowali rozpędzeni po wysokiej wygranej w Wodzisławiu. Tam rozbili Odrę aż 6:1 i tym samym przełamali serię 4 meczów z rzędu bez zwycięstwa. Obszerną zapowiedź meczu Stilon – Polonia przeczytasz TUTAJ.

🔴 Pogarsza się sytuacja na rynku pracy w Gorzowie. Wzrost liczby bezrobotnych

Początek spotkania to bardzo wyrównana gra z obu stron. W pierwszej odsłonie za dużo na stadionie przy ul. Olimpijskiej się nie działo. Było mało sytuacji bramkowych, co mogło zaniepokoić kibiców, którzy przyszli na mecz. Zawodnicy trenera Karola Gliwińskiego byli mało dokładni w budowaniu gry, co czasami kończyło się niedokładnymi zagraniami. Swoich sił w pierwszej odsłonie niebiesko-biali próbowali w ataku szybkim. Po przechwycie piłki szybko ruszali do przodu, aby zagrozić przyjezdnym, ale żadna z kontr nie zakończyła się zdobyciem bramki.

🔴 Waldemar Sadowski: Nie mówiliśmy o tym głośno, ale już bywał na naszym torze

Druga połowa to już lepsze tempo zawodów. Obie ekipy zaczęły grać odważniej co spowodowało, że gra się zaostrzyła i pojawiły się pierwsze sytuacje w meczu. W pewnym momencie to Stilonowcy zaczęli przeważać i chętniej kreować sytuacje. Niestety przy błędzie w rozegraniu gospodarzy, zawodnicy trenera Łukasza Czajki zdobyli pierwszą bramkę w tym meczu. W 74. minucie prostopadłe podanie w pole karne dostał Maciej Pisula i pewnym uderzeniem po ziemi pokonał Kacpra Rosę. Bardzo mocno podziałało to trafienie na zawodników z Gorzowa, bowiem wyrównali już w pierwszej akcji po rozpoczęciu od środka. Cyprian Poniedziałek posłał długie podanie do Emila Drozdowicza, a ten przestawił obrońcę i strzałem po krótkim rogu pokonał bramkarza gości. 

🔴 Drożyzna uderzyła w Gorzów. Pierwsze cięcie wydatków z powodów drożyzny

Gospodarze poszli za ciosem, dokładnie 5 minut później na mocne uderzenie sprzed 16. metra zdecydował się Olaf Nowak, a przytomnie w polu karnym odnalazł się Wojciech Kurlapski, który dobił piłkę. W 85. Minucie, podopieczni trenera Gliwińskiego zapewnili sobie dwubramkową przewagę ponownie za sprawą Kurlapskiego. Wykorzystał on świetne podanie od Drozdowicza i nie dał szans na obronę Dariuszowi Szczerbalowi. W 89. Minucie meczu kiedy to już wszyscy na Olimpijskiej myśleli, że jest po zawodach, goście zdobyli bramkę kontaktową. Dośrodkowanie z prawej strony boiska wykorzystał Pisula i wpisał się po raz drugi na listę strzelców. Do ostatniego gwizdka spotkania gra była bardzo nerwowa, ale Stilonowcy już nie pozwolili wydrzeć sobie pierwszego zwycięstwa u siebie.

Zobacz bramki z meczu

Źródło: FB Stilon Gorzów

Stilon Gorzów 3:2 Polonia Nysa 

🔴 Santocka promenada pięknieje

Bramki: Drozdowicz 75’, Kurlapski 80’ 85’ – Pisula 74’ 89’

Stilon: Rosa – Łaźniowski (77’ Przybylski), Karoń, Trepczyński (77’ Sadowski), Poniedziałek – Wiśniewski, Bohdanov, Maliszewski – Kaczor (70’ Nowak), Drozdowicz, Milewski (61’ Kurlapski)

Kolejne spotkanie Stilonu to derby z Cariną Gubin. Mecz zostanie rozegrany w sobotę, 22 października o godzinie 15.00 w Gubinie.

Natomiast drugi gorzowski trzecioligowiec, AstroEnergy Warta Gorzów pokonała pewnie na wyjeździe drugą drużynę Górnika Zabrze 0:3.

Wyniki innych spotkań.

MKS Kluczbork 1-2 Gwarek Tarnowskie Góry, Chrobry II Głogów 1-2 Rekord Bielsko-Biała, Górnik II Zabrze 0-3 Warta Gorzów Wielkopolski, Raków II Częstochowa 0-0 LKS Goczałkowice Zdrój, Ślęza Wrocław 4-1 Pniówek Pawłowice, Stal Brzeg 0-2 Carina Gubin, Polonia Bytom 1-2 Miedź II Legnica

Tabela.

Dziękujemy, że jesteś z nami!