Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 18 kwietnia 2025 08:42
Reklama

Rutynowa interwencja w centrum Gorzowa ujawniła coś więcej

Wiosenna pogoda zachęca mieszkańców Gorzowa do wypoczynku w przestrzeni miejskiej – na bulwarach, w parkach i na deptakach. Niestety, wraz ze wzrostem aktywności na świeżym powietrzu, rośnie też liczba interwencji Straży Miejskiej związanych z naruszeniami przepisów dotyczących spożywania alkoholu w miejscach publicznych.
Rutynowa interwencja w centrum Gorzowa ujawniła coś więcej

Warto jednak pamiętać, że zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, spożywanie napojów alkoholowych w miejscach publicznych jest zabronione. Jedyny wyjątek od tego zakazu został określony w uchwale Rady Miasta i dotyczy możliwości spożywania alkoholu do 8% zawartości w godzinach 19:00–4:00 na Bulwarach Wschodnim i Zachodnim – z wyłączeniem strefy placu zabaw dla dzieci.

Do Straży Miejskiej niemal codziennie trafiają zgłoszenia od mieszkańców dotyczące łamania tego przepisu. Funkcjonariusze traktują tego typu wykroczenia priorytetowo, podejmując po kilka interwencji dziennie. Dotyczą one nie tylko samego spożywania alkoholu, ale również incydentów związanych z jego nadużywaniem, takich jak zakłócanie porządku publicznego czy nieobyczajne zachowania. Od początku roku strażnicy przeprowadzili już 437 interwencji, z czego aż 176 miało miejsce w rejonie tzw. „Kwadratu”.

Przykładem może być sytuacja z ostatniego poniedziałku. Na ulicy Sikorskiego, w pobliżu przystanku MZK nieopodal punktu sprzedaży bułek z pieczarkami, funkcjonariusze interweniowali wobec dwóch mężczyzn próbujących spożywać piwo w miejscu objętym zakazem. Podczas interwencji u jednego z nich ujawniono znaczne ilości nowej odzieży z metkami. Szybko okazało się, że pochodzi ona z kradzieży dokonanej w jednej z galerii handlowych – wartość mienia oszacowano na 870 złotych.

Mężczyzna został ujęty i przekazany policji. Został przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie trafił do aresztu. Konsekwencje prawne jego zachowania mogą być znacznie poważniejsze niż w przypadku zwykłego mandatu – za kradzież grozi bowiem kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama