Decyzja zapadła prawdopodobnie po ukaraniu organizatora grzywną za zakłócanie ciszy nocnej. Jednak sprawa nie jest jeszcze zamknięta – zarówno mieszkańcy, jak i lokalne władze zabierają głos w dyskusji o przyszłości tego miejsca.
Problemy organizatora zaczęły się od skarg na hałas. Sześć osób złożyło zawiadomienie, wskazując, że w letnie noce, od czerwca do sierpnia, muzyka w Wartowni grała zbyt głośno – od godziny 23:00 do 2:00. W efekcie organizator został ukarany grzywną. 28 lutego ogłosił, że po czterech edycjach projekt Wartownia zostaje zakończony.
W specjalnym oświadczeniu organizator podziękował wszystkim za wsparcie i wyraził żal, że inicjatywa nie będzie kontynuowana. Ta decyzja spotkała się z falą niezadowolenia wśród gorzowian, dla których Wartownia była jednym z niewielu miejsc w mieście oferujących alternatywne wydarzenia kulturalne i rozrywkowe.
Na gorącą dyskusję, która rozpaliła mieszkańców i media społecznościowe, odpowiedział prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki. W krótkim nagraniu zapewnił:
– Droga młodzieży. Wbrew opiniom, które rozgrzały do czerwoności internet w ostatni weekend, chcę zapewnić, że to miejsce nad Wartą, które tak bardzo pokochaliście, w 2025 roku wróci na mapę Gorzowa. Szczegóły już wkrótce – zapowiedział.
Przedstawiciele służ mundurowych, samorządowcy oraz specjaliści od bezpieczeństwa spotkali się dziś w auli gorzowskiej akademii przy ul. Chopina. Okazją do tego była konferencja, podczas której poruszono tematy związane z ochroną ludności i obroną cywilną. Podczas rozmów omówiono nowe wyzwania, które wynikają z wejścia w życie nowej ustawy o obronie ludności i obronie cywilnej. Dokument wyjaśnia m.in. kwestie dotyczące ostrzegania ,powiadamiania i alarmowania.
Ta deklaracja uspokoiła część mieszkańców, ale wciąż pozostaje pytanie – w jakiej formie powróci to miejsce i czy uda się pogodzić potrzeby młodzieży z oczekiwaniami osób szukających nocnego spokoju?
W sprawie zabrał głos także przewodniczący Rady Miasta Gorzowa Robert Surowiec, który wspólnie z młodzieżowymi asystentami przewodniczącego Rady oraz przewodniczącym Młodzieżowej Rady Miasta podpisał apel do prezydenta o zachowanie Wartowni lub stworzenie alternatywnego miejsca dla młodzieży.
– Trzeba tak to zorganizować, żeby było jak najmniej dokuczliwe dla mieszkańców miasta. Tym bardziej cieszy fakt, że prezydent zapowiedział, że miejsce to powróci – napisał Surowiec w mediach społecznościowych.
Zamknięcie Wartowni pokazało, jak duża jest potrzeba stworzenia miejsc dedykowanych młodym ludziom w Gorzowie. Jednocześnie problem hałasu i spokoju mieszkańców nie może być ignorowany. Przed władzami miasta stoi teraz wyzwanie, aby znaleźć złoty środek – miejsce, które będzie spełniać oczekiwania wszystkich stron.
Czy nowa Wartownia wróci w zmienionej formule? Czy miasto wypracuje nowe zasady funkcjonowania tego typu miejsc? Na te pytania poznamy odpowiedzi w najbliższych miesiącach.
Napisz komentarz
Komentarze