Mowa o ulicy Granicznej, której mieszkańcy od lat zmagają się z fatalnym stanem nawierzchni. Problem potęguje fakt, że na tej ulicy nie obowiązuje zakaz poruszania się pojazdów o masie powyżej 3,5 tony, z wyłączeniem pojazdów komunalnych. Zdaniem mieszkańców, największym problemem jest pobliski rolnik, który, mimo że ma wyjazd przy ulicy Strażackiej oraz Kobylogórskiej, stale korzysta z tej drogi, przemieszczając się ciężkim sprzętem. To właśnie jego pojazdy w znacznym stopniu przyczyniają się do rozjeżdżania drogi, czyniąc ją niemal nieprzejezdną, zwłaszcza po opadach deszczu.
Lokalna społeczność wielokrotnie apelowała o podjęcie działań w celu poprawy sytuacji. Wśród postulatów znajduje się nie tylko modernizacja nawierzchni, ale również wprowadzenie zakazu poruszania się pojazdów powyżej 3,5 tony, aby ograniczyć dalszą degradację drogi. Mieszkańcy podkreślają, że obecny stan ulicy nie tylko utrudnia codzienne życie, ale stanowi również zagrożenie dla bezpieczeństwa – zarówno kierowców, jak i pieszych.
Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie planuje na wiosnę wyburzyć budynki mieszkalne przy ulicach Przemysłowej i Prostej. Te opuszczone kamienice od lat niszczeją, stanowiąc zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. Ich likwidacja poprawi estetykę miasta i zlikwiduje potencjalne niebezpieczeństwo dla mieszkańców.
Radny Rady Miasta, Ireneusz Maciej Zmora, złożył w tej sprawie interpelację do Prezydenta Gorzowa Wielkopolskiego Jacka Wójcickiego. W dokumencie wskazuje na konieczność pilnych działań i wprowadzenia stosownych ograniczeń, które poprawią jakość życia mieszkańców tej części miasta.
Czy władze miasta podejmą konkretne kroki w celu rozwiązania problemu? Na odpowiedź trzeba jeszcze poczekać, jednak mieszkańcy ulicy Granicznej mają nadzieję, że ich głos w końcu zostanie wysłuchany.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze