Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 4 lutego 2025 05:51

Gorzowianka walczy z nowotworem – liczy się każda pomoc!

Karolina Toboła to gorzowianka, która przez lata angażowała się w akcje charytatywne i wspierała potrzebujących. Zawsze była gotowa nieść pomoc, działała społecznie i pomagała tam, gdzie była potrzeba. Dziś to ona znalazła się w trudnej sytuacji i potrzebuje wsparcia.
Gorzowianka walczy z nowotworem – liczy się każda pomoc!

Źródło: wolniodraka

Pierwsze objawy i błędna diagnoza

W czerwcu 2024 roku Karolina Toboła zauważyła niepokojące zmiany – wyczuwalny guzek na prawej piersi oraz ból, który pojawiał się przy poruszaniu ręką. Nie zignorowała objawów i zgłosiła się do lekarza. Niestety, pierwsza diagnoza była błędna. Lekarz uznał, że to jedynie ropień i przepisał antybiotyk. Mimo leczenia stan zdrowia Karoliny nie poprawiał się, a ból stawał się coraz bardziej dokuczliwy.

Zdeterminowana postanowiła działać na własną rękę. Prywatne badanie USG wykazało, że zmiana wymaga pilnej diagnostyki. Wyniki badania skłoniły lekarza rodzinnego do skierowania Karoliny do poradni chirurgii onkologicznej. Niestety, w Gorzowie dostęp do specjalistów był ograniczony, co zmusiło ją do kontynuowania diagnostyki prywatnie.

Diagnoza, która zmieniła wszystko

Po serii badań, konsultacji z onkologiem i pobraniu wycinka do badania histopatologicznego potwierdził się najgorszy scenariusz – nowotwór złośliwy piersi, potrójnie ujemny. To jeden z bardziej agresywnych typów raka, wymagający szybkiej i intensywnej terapii.

Na rekomendację specjalistów Karolina Toboła rozpoczęła leczenie w klinice w Szczecinie. Aktualnie przechodzi chemioterapię i immunoterapię, które mają na celu zahamowanie rozwoju choroby. Wykonane badania genetyczne ujawniły również obecność mutacji w genie BRCA1, co zwiększa ryzyko nawrotów nowotworu oraz zachorowania na raka jajnika.

Walka o życie i zdrowie

Plan leczenia Karoliny obejmuje dalszą chemioterapię, immunoterapię, radioterapię, a następnie podwójną mastektomię i usunięcie jajników, aby zmniejszyć ryzyko nawrotu choroby. Po zakończeniu chemioterapii lekarze podejmą decyzję o dalszych krokach w leczeniu.

Diagnoza ma konsekwencje nie tylko dla Karoliny, ale również dla jej rodziny. Jej córki, gdy dorosną, będą musiały przejść badania genetyczne, aby sprawdzić, czy odziedziczyły mutację BRCA1.

Potrzebna pomoc w walce z chorobą

Leczenie Karoliny Toboły wiąże się z ogromnymi kosztami. Dojazdy do szpitala, specjalistyczne konsultacje, prywatne badania, rehabilitacja, odpowiednia dieta i suplementacja – wszystko to generuje wydatki, które przewyższają możliwości finansowe jej rodziny.

Każda pomoc ma ogromne znaczenie. Możemy wspólnie wesprzeć Karolinę w tej trudnej walce, dając jej nadzieję i szansę na powrót do zdrowia.

Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama