Sprawcą okazał się 40-letni Jan R-D, który został zatrzymany przez policję kilkanaście minut po zdarzeniu. Mężczyzna usłyszał zarzuty i przyznał się do winy.
Kradzież puszki WOŚP – co się wydarzyło?
W Drezdenku, jak co roku, zorganizowano sztab WOŚP. Wydarzenie miało charakter charytatywny i zaangażowało wielu wolontariuszy. Wśród nich były dwie niepełnoletnie dziewczynki – Amelia B. i Oliwia Ś.
Około godziny 14:45 do kwestujących podbiegł mężczyzna i wyrwał jednej z nich puszkę z datkami. Następnie oddalił się z miejsca zdarzenia. Policja szybko podjęła działania, a już o 15:05 podejrzany został zatrzymany. Przy sprawcy znaleziono skradzioną puszkę z zawartością 261,05 zł oraz dodatkowe monety o wartości 73 zł.
W sobotę w Siedlcach doszło do śmiertelnego ataku na ratownika medycznego. To wydarzenie, które poruszyło całą Polskę. Po tym tragicznym zdarzeniu środowisko medyczne po raz kolejny domaga się pilnych zmian w prawie i lepszej ochrony. Niestety, ale do ataków na ratowników oraz lekarzy zespołów ratownictwa medycznego dochodzi również często w naszym regionie.
Kim jest podejrzany?
Zatrzymany, Jan R-D, to obywatel Bułgarii, który nie posiada miejsca zameldowania w Polsce. Przez ostatnie dwa lata przebywał w zakładzie karnym. Po odbyciu kary został skierowany do ośrodka „Barka” w Drezdenku.
Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Z uwagi na fakt, że działał w warunkach recydywy, prokuratura postawiła mu zarzuty kradzieży szczególnie zuchwałej oraz kradzieży z włamaniem.
Prokuratura wnioskuje o areszt
28 stycznia 2025 r. Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Krajeńskich skierowała do sądu wniosek o tymczasowy areszt dla Jana R-D. Władze uznały, że istnieje ryzyko ucieczki podejrzanego, ponieważ nie ma on stałego miejsca pobytu w Polsce. Wniosek obejmuje areszt na okres 3 miesięcy, do 26 kwietnia 2025 r.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze