Kolejny wypadek na rondzie Kasprzaka w Gorzowie – kto zawinił?
Rondo Kasprzaka w Gorzowie Wielkopolskim ponownie stało się miejscem niebezpiecznego zdarzenia drogowego. W poniedziałek, 9 grudnia, około godziny 11:30, doszło tam do groźnej kolizji, w wyniku której ucierpiały dwie osoby. Mimo widocznych znaków drogowych, kierowcy nadal mają trudności z prawidłowym poruszaniem się po tym miejscu.
Przebieg zdarzenia
Z relacji świadków wynika, że kierujący Hondą prawidłowo wjechał na rondo, mając pierwszeństwo. Niestety, z prawej strony nadjechał Nissan, którego kierująca była przekonana, że to ona ma pierwszeństwo. Jej błąd kosztował pasażerów Hondy zdrowie – obie osoby odniosły obrażenia i wymagały pomocy medycznej.
Widok uszkodzonej karoserii i rozbite szyby w Hondzie świadczą o sile uderzenia. Zdjęcia z miejsca zdarzenia pokazują skalę zniszczeń, które mogły być jeszcze większe, gdyby auta poruszały się z większą prędkością.
Dlaczego dochodzi tu do wypadków?
Rondo Kasprzaka jest często mylone przez kierowców ze zwykłą krzyżówką. Choć oznakowanie jest wyraźne, niektórzy ignorują znaki i jadą na pamięć lub na przekonaniu o swoim pierwszeństwie. Mieszkańcy Gorzowa od dawna zwracają uwagę na problemy z tym miejscem. Pojawiają się pytania, czy nie należałoby zainstalować tam sygnalizacji świetlnej, która mogłaby uporządkować ruch i zminimalizować ryzyko kolejnych wypadków.
W podgorzowskiej Kłodawie, 7 grudnia, odbyło się coroczne spotkanie pod hasłem "Lubuskie Kobiety, Wino i Śpiew". W wydarzeniu wzięło udział około stu aktywnie zawodowo kobiet z regionu lubuskiego. Była to druga edycja inicjatywy, podczas której promowano między innymi lokalne winiarki, a także wspierano integrację i rozwój kobiet w regionie. Spotkanie stało się wyjątkową okazją do wymiany doświadczeń i inspiracji w przyjaznej atmosferze.
Czy światła są rozwiązaniem?
To miejsce, znane ze swojej specyfiki, regularnie pojawia się w raportach o kolizjach. Niektórzy sugerują, że instalacja świateł mogłaby zapobiec takim sytuacjom, wymuszając zatrzymanie się kierowców przed wjazdem na rondo. Inni jednak twierdzą, że wystarczą dodatkowe oznaczenia lub progi zwalniające na dojazdach do ronda.
Apel do kierowców
Czy naprawdę musi dojść do tragedii, aby kierowcy zaczęli zwracać uwagę na znaki drogowe? Wypadki takie jak ten pokazują, jak ważne jest przestrzeganie zasad ruchu drogowego. Rondo Kasprzaka pozostaje jednym z bardziej problematycznych punktów na mapie drogowej Gorzowa, dlatego tak ważne jest, aby każdy kierowca zachował szczególną ostrożność w tym miejscu.
Napisz komentarz
Komentarze