Przebywanie wśród zwierząt może znacznie podwyższyć naszą jakość życia. Podczas zabawy z pupilem wytwarza się w naszym ciele hormon szczęścia, zwany serotoniną, który znacznie poprawia nasze samopoczucie oraz skutecznie obniża stres.
Kolejnym, pozytywnym skutkiem jest zwiększenie naszej aktywności oraz chęci podejmowania się coraz to kolejnych wyzwań. Wzrasta nasza pewność siebie, łatwiej jest nam zabrać się za siebie, a co za tym idzie, znacznie poprawiają się również nasze kontakty międzyludzkie.
Dbanie o psa czy kota pomaga nam również w budowaniu odpowiedzialności i pielęgnowania czułości względem innej, żyjącej istoty. Taka praktyka jest szczególnie ważna u dzieci, aby uwrażliwić je na różne bodźce oraz nauczyć je odpowiedzialności. Odpowiedzialność ta nie tylko będzie się skupiać na karmieniu zwierzaka, bądź wychodzenia z nim na spacery. Rozwinie również sumienne podejście względem innych rzeczy, takie jak obowiązki domowe, czy szkolne.
Praktyka charytatywnego wyprowadzania czworonogów jest bardzo prosta. Wystarczy, że udamy się do schroniska i na dzień dobry wypełnimy krótki formularz, w którym podamy nasze imię i nazwisko oraz zaznaczymy, że na czas spaceru bierzemy odpowiedzialność za wyprowadzanego pupila.
Schronisko Azorki jest ulokowane w bardzo przyjemnym miejscu, ponieważ znajduje się nad Wartą. To miejsce jest szczególnie malownicze nie tylko w wiosnę, czy lato. Zresztą, widok zachwyconego spacerem pupila jest najpiękniejszym widokiem.
Spośród wszystkich piesków, znajdujących się w schronisku, wybieramy tego, którego chcielibyśmy w przyszłości zaadoptować, ale też tylko wyprowadzić i przyczynić się do jego lepszego samopoczucia. W ten sposób lepiej poznamy naszego wybrańca i sprawdzimy, czy nasze charaktery do siebie pasują, jak dużo ruchu czworonóg wymaga oraz dowiemy się, z czym wiążę się posiadanie pupila.
Taka praktyka jest idealna dla osób, które zastanawiają się nad adopcją, ale nie do końca są pewne niektórych ważnych czynników, z którymi posiadanie zwierzaka pod dachem się wiążę. Przede wszystkim, rodzice, którzy są niepewni, czy ich dziecko podoła z posiadaniem psa będą w stanie sprawdzić, jak bardzo ich pociecha poradzi sobie w towarzystwie zwierzaka. Po drugie – ktoś, kto nigdy psa nie miał zobaczy, z czym to się je. Po trzecie, jeżeli ktoś nie ma możliwości adopcji będzie w stanie znacząco podnieść swoje samopoczucie, jednocześnie pomagając przy tym innej, żyjącej istocie (która swoją drogą będzie nam za to ogromnie wdzięczna).
Pamiętajmy – zwierzę to nie zabawka. Decydując się na adopcję musimy zrozumieć, że bierzemy pod skrzydła inną żyjącą istotę, o którą jesteśmy zobowiązani dbać.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze