Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 01:07
Reklama

Pogruchotana Stal przegrała brązowy medal w Toruniu

Żużlowcy ebut.pl Stali Gorzów przegrali w Toruniu z Apatorem 54:36. W związku z tym żółto-niebiescy zakończyli sezon tuż za ligowym podium.
Pogruchotana Stal przegrała brązowy medal w Toruniu

Autor: Marcin Imański

Źródło: Facebook / Stal Gorzów

Finisz bieżącego sezonu jest dla ebut.pl Stali pasmem porażek na wielu polach. Przede wszystkim ostatnie trzy mecze PGE Ekstraligi żółto-niebiescy przegrali na torze – dwa spotkania półfinałowe z Betard Spartą Wrocław i w minioną niedzielę w pierwszym meczu o brązowy medal z Apatorem Toruń 43:46. Forma sportowa pociągnęła za sobą zwolnienie ze stanowiska trenera drużyny Stanisława Chomskiego, co zostało przyjęte jako działanie po omacku. Dodatkowo zarząd klubu poinformował, że po siedmiu latach z drużyną pożegna się Szymon Woźniak, mimo że zawodnik dostał wcześniej zapewnienie o miejscu w zespole na kolejny sezon. W całym tym zamieszaniu sportowo-organizacyjnym włodarze Stali ogłosili, iż nowym żużlowcem drużyny zostanie Andrzej Lebiediew, a to nie zostało ciepło odebrane przez środowisko kibiców gorzowskiego zespołu. W oparach słabej atmosfery wokół klubu, Stalowcy pojechali na rewanżowe starcie do Torunia

Zobacz też: 

Pierwsze wyścigi sobotniego meczu były ubogie w emocje na torze. Na toruńskim owalu dominowała jedna ścieżka, w którą lepiej trafiali gospodarze. Dopiero w czwartej gonitwie dnia gorzej z pierwszego łuku wyszli torunianie, a na czoło stawki wysunął się Jakub Miśkowiak. Młody zawodnik Stali nie mógł jednak długo cieszyć się z prowadzenia, gdyż momentalnie efektowną akcją popisał się Robert Lambert, który wejściem przy krawężniku minął rywala. Przez całą premierową serię biegów Stalowcy nie zdołali wygrać ani jednego biegu, a przy tym dowieźli zaledwie jeden remis. Dlatego ciągniki na pierwsze równanie toru wyjeżdżały przy wyniki 16:8 dla Apatora
Drugą serię otworzyła pierwsza ,,trójka” dla Stali. Zwycięstwo to osiągnął Oskar Fajfer, jednak w tym biegu po stronie miejscowych nie wystartował żaden z liderów drużyny. Udowodniły to dwa kolejne wyścigi, kiedy to Apator wygrywał tylko podwójnie. W szóstej gonitwie uczynili to Emil Sajfutdinow i Krzysztof Lewandowski, a kilka chwil później powtórzył to duet Lambert – Patryk Dudek. Na półmetku spotkania telebimy pokazywały wynik 29:13, a żółto-niebiescy wyglądali jak dzieci we mgle.  

Zobacz też: 

W drugiej części zawodów gehenna gorzowian trwała. Wciąż nieuchwytni dla rywali byli Sajfutdinow, Lambert i Dudek. Na domiar złego w dziewiątym biegu dwóch Stalowców wzięło udział w karamboluMartina Vaculika postawiło w szczycie łuku, a przez to Słowak stracił panowanie nad motocyklem. Za plecami kapitana Stali jechał Woźniak, który nie miał marginesu na jakikolwiek manewr i z impetem wjechał w plecy partnera z pary. Jako, że sytuacja ta miała miejsce na czwartym okrążeniu, to wyniki zostały zaliczone, a Vaculik musiał opuścić stadion w karetce. W ostatnim wyścigu trzeciej serii zwyciężył Paweł Przedpełski, a jedno oczko dowiózł Wiktor Lampart. Układ ten spowodował, że na pięć startów przed końcem meczu torunianie byli już pewni zdobycia brązowego medalu PGE Ekstraligi. Wynik wówczas brzmiał 41:19.  

Zobacz też: 

W ostatniej serii zasadniczej sobotniego meczu Stal wygrała pierwszy bieg drużynowo. Konkretnie miało to miejsce w 11. wyścigu dnia, kiedy to pierwszy na metę wpadł Miśkowiak, a na trzeciej pozycji przyjechał Fajfer. W tym biegu po raz pierwszy za plecami przeciwnika przyjechał Dudek. W kolejnym biegu z dobrej strony pokazał się Woźniak, który po walce z Przedpełskim dowiózł ,,trójkę". W ostatnim starcie przed nominowanymi swoją dominację potwierdził Lambert - Brytyjczyk z ogromną przewagą pokonał gorzowską parę i małym kompletem (12 punktów) zakończył zmagania w tym sezonie. Na ostatnie dwie gonitwy pojedynku żużlowcy wyjeżdżali przy wyniku 49:29.
Wyścigi nominowane po pierw zwycięstwo biegowe Stalowców z osamotnionym Przedpełskim, a następnie remis po popisie na koniec zawodów Dudka.  

Tym samym Stal Gorzów zakończyła zmagania w sezonie 2024 tuż poza podium. 
 

Wyniki: 

KS Apator Toruń -  54

9. Patryk Dudek - 12+2 (3,2*,2*,2,3) 

10. Robert Lambert - 12 (3,3,3,3) 

11. Paweł Przedpełski - 10 (1,2,3,2,2) 

12. Wiktor Lampart - 3+2 (1,1*,1*,0) 

13. Emil Sajfutdinow - 9 (3,3,3,-) 

14. Antoni Kawczyński - 3 (3,0,0,0,d) 

15. Krzysztof Lewandowski - 5+3 (2*,2*,1,0) 

16. Nicolai Heiselberg -  NS

 

Ebut.pl Stal Gorzów -  36

1. Martin Vaculik – 3 (2,1,w,-) 

2. Szymon Woźniak - 9+1 (2,0,1,3,2,1*) 

3. Oskar Fajfer - 9+2 (0,3,1*,1,1*,3) 

4. Jakub Miśkowiak - 9 (2,0,2,0,3,2) 

5. Anders Thomsen – 0 (0,d,-,-) 

6. Oskar Paluch - 6+1 (1,1*,1,2,1) 

7. Jakub Stojanowski - 0 (0,-,0) 

 

Bieg po biegu:  

1. Dudek, Vaculik, Przedpełski, Fajfer – 4:2 (4:2) 
2. Kawczyński, Lewandowski, Paluch, Stojanowski – 5:1 (9:3) 
3. Sajfutdinow, Woźniak, Lampart, Thomsen – 4:2 (13:5) 
4. Lambert, Miśkowiak, Paluch, Kawczyński - 3:3 (16:8) 
5. Fajfer, Przedpełski, Lampart, Miśkowiak - 3:3 (19:11) 
6. Sajfutdinow, Lewandowski, Vaculik, Woźniak - 5:1 (24:12) 
7. Lambert, Dudek, Paluch, Thomsen (d) - 5:1 (29:13) 
8. Sajfutdinow, Miśkowiak, Fajfer, Kawczyński - 3:3 (32:16) 
9. Lambert, Dudek, Woźniak, Vaculik (w) - 5:1 (37:17) 
10. Przedpełski, Paluch, Lampart, Miśkowiak - 4:2 (41:19) 
11. Miśkowiak, Dudek, Fajfer, Lampart – 2:4 (43:23) 
12. Woźniak, Przedpełski, Lewandowski, Stojanowski – 3:3 (46:26) 
13. Lambert, Woźniak, Fajfer, Kawczyński - 3:3 (49:29) 
14. Fajfer, Przedpełski, Paluch, Kawczyński (d) - 2:4 (51:33)
15. Dudek, Miśkowiak, Woźniak, Lewandowski 3:3 (54:36) 

 Dziękujemy, że jesteś z nami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Rynio 05.10.2024 18:09
Prezesa Sadowskiego zasługa. Szymon odejdzie z twarzą.

Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama