Mieszkańcy Gorzowa muszą zachować szczególną ostrożność! W ostatnim czasie doszło do znacznego wzrostu liczby prób włamań na terenie miasta. Złodzieje, wykorzystując nieuwagę mieszkańców, stosują coraz bardziej perfidne metody. Szczególnie niebezpieczna jest tzw. metoda "łapania za klamki", polegająca na sprawdzaniu, czy drzwi do mieszkań są otwarte.
Sytuacja staje się coraz bardziej alarmująca. O niepokojącej sytuacji opowiedziała nasza czytelniczka.
W czwartek około godziny 18:00 wróciłam ze sklepu z zakupami, które od razu zaniosłam do kuchni. Nie zamykałam drzwi od wewnątrz, bo niebawem miał wrócić mój syn z treningu. Zaczęłam wypakowywać zakupy, gdy nagle usłyszałam dziwny hałas. Usłyszałam skrzypnięcie drzwi. Wyjrzałam na przedpokój, bo myślałam, że mój syn wrócił z treningu. Jednak w drzwiach zobaczyłam obcego mężczyznę w kapturze na głowie. Wchodził ostrożnie i się rozglądał. Nagle zadzwonił domofon i mężczyzna tak się wystraszył, że uciekł. Nie widziałam jego twarzy. Byłam przerażona" – opowiada kobieta.
Jak się uchronić przed włamywaczami?
- Zawsze zamykaj drzwi do mieszkania, nawet jeśli jesteś w domu.
- Nie zostawiaj otwartych okien, nawet na krótką chwilę.
- Zainstaluj w drzwiach solidne zamki i wizjer.
- Zwróć uwagę na osoby kręcące się po osiedlu, budzące twój niepokój. W razie wątpliwości zgłoś to na policję.
- Pamiętaj o ubezpieczeniu mieszkania.
Uważajcie na siebie.
Napisz komentarz
Komentarze