W konsekwencji czeka ich odpowiedzialność karna oraz powrót do krajów pochodzenia. Funkcjonariusze SG z placówki w Gorzowie Wielkopolskim 28 sierpnia działając w powiecie słubickim skontrolowali 25-letniego Mołdawianina. Jak się okazało, cudzoziemiec posłużył się podczas kontroli paszportem ze zmienionymi danymi personalnymi, wiedząc, że ciąży na nim wydany już wcześniej zakaz wjazdu na teren państw strefy Schengen. Mężczyzna przebywał na terytorium naszego kraju nielegalnie, nie posiadał dokumentów uprawniających do wjazdu i pobytu w Polsce. Cudzoziemca zatrzymano i po przewiezieniu do pomieszczeń służbowych Placówki SG w Gorzowie Wlkp. przeszukano jego bagaże. W wyniku przeszukania znaleziono także podrobione dokumenty: rumuński dowód osobisty oraz mołdawskie prawo jazdy, wystawione na jego dane osobowe. Podejrzany usłyszał zarzut wprowadzenia w błąd funkcjonariuszy SG co do jego tożsamości wiedząc, że ciąży na nim zakaz wjazdu do Polski oraz na teren państw strefy Schengen. Mołdawianin słyszał ponadto zarzuty czynienia przygotowania do użycia podrobionych dokumentów jako autentycznych oraz zarzut wyłudzenia, przez podstępne wprowadzenie w błąd urzędnika państwowego, dokumentu uprawniającego do wykonywania przewozu materiałów niebezpiecznych. Cudzoziemiec przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Do czasu zakończenia postępowania w sprawie zobowiązania do powrotu, decyzją sądu, został umieszczony w jednym ze strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców.
Zobacz też:
Gorzowscy strażnicy graniczni kilka dni później (2 września) dzięki współpracy z urzędnikami Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. zatrzymali 38-letniego Nigeryjczyka, który także usiłował wprowadzić w błąd urzędnika, aby wyłudzić kartę czasowego pobytu z dostępem do rynku pracy w Polsce. Cudzoziemiec do wniosku o zezwolenie na pobyt czasowy i pracę dołączył kserokopię podrobionej na wzór autentycznej karty pobytu. Podejrzanego Nigeryjczyka zatrzymano oraz przedstawiono zarzuty wyłudzenia poświadczenia nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego oraz czynienia przygotowania do użycia podrobionego dokumentu jako autentycznego. Cudzoziemiec nie przyznał się do zarzucanych czynów, ale złożył obszerne wyjaśnienia. O jego dalszym losie zadecyduje sąd, który do czasu wydania decyzji zobowiązującej Nigeryjczyka do powrotu, umieścił go w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.
Zobacz też:
Ponadto mundurowi z Gorzowa Wlkp. 4 września podczas działań w Kostrzynie nad Odrą przeprowadzili kontrolę drogową osobowego forda, którym kierował 36-letni Gruzin. Szybko okazało się, że cudzoziemiec przeterminował swój pobyt w Polsce o blisko rok i jakby tego było mało, podczas kontroli okazał funkcjonariuszom podrobione ukraińskie prawo jazdy z jego wizerunkiem i danymi personalnymi. Obywatela Gruzji zatrzymano oraz wszczęto postępowanie karne. Przedstawiono zarzut posłużenia się podczas kontroli drogowej podrobionym dokumentem jako autentycznym. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu, złożył wyjaśnienia oraz dobrowolnie poddał się karze grzywny w kwocie 3 tys. zł. Niezależnie od tego wydano decyzję zobowiązującą cudzoziemca w ciągu 11 dni do powrotu. W decyzji orzeczono także o dwuletnim zakazie ponownego wjazdu do naszego kraju oraz pozostałych krajów strefy Schengen.
Napisz komentarz
Komentarze