Policjantka kostrzyńskiego komisariatu, młodszy aspirant Justyna Gniady, miała dzień wolny. Udowodniła jednak, że nie przez przypadek nosi granatowy mundur. Funkcjonariuszka, która na co dzień zajmuje się wykroczeniami i nieletnimi, tego dnia wcieliła się w rolę kryminalnego. Policjanci różnych pionów znają wizerunki osób, które ukrywają się przed wymiarem sprawiedliwości. Kiedy więc zauważyła osobę, która jednego z nich przypomina, wiedziała, że należy działać.
Zobacz też:
Funkcjonariuszka była na ulicy Piastowskiej w Kostrzynie nad Odrą, gdy około południa zauważyła poszukiwanego mężczyznę. Szedł szybkim tempem w kierunku dworca, cały czas oglądając się za siebie. Policjantka ruszyła za nim w międzyczasie informując o sytuacji dyżurnego i kryminalnych z kostrzyńskiej jednostki. Funkcjonariuszka zatrzymała poszukiwanego, a chwilę później na miejsce przyjechał patrol. 36-latek ma do odbycia cztery miesiące pozbawienia wolności za jazdę w stanie nietrzeźwości. Trafił już do zakładu karnego.
Napisz komentarz
Komentarze