Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 00:40
Reklama

Gorzów. Kolejny mrożący krew w żyłach incydent

Do niecodziennej sytuacji doszło na jednym z gorzowskich osiedli, w okolicach ogródków działkowych. To już kolejny taki przypadek w tym miejscu.
Gorzów. Kolejny mrożący krew w żyłach incydent

Źródło: Google maps

To już kolejny raz w ciągu ostatnich miesięcy, kiedy na łamach naszego portalu opisujemy niepokojące zdarzenia mające miejsce w Gorzowie. Tym razem czytelniczka relacjonuje obrzydliwe zajście, którego była świadkiem do którego doszło w poniedziałkowe popołudnie. 

W poniedziałkowe popołudnie, podczas spokojnej przechadzki, kobieta wraz z koleżanką usłyszały dziwne szelesty dochodzące z pobliskich krzaków. Początkowo przypuszczały, że to odgłosy zwierząt, jednak szybko okazało się, że ich obawy były uzasadnione.

 Spacerowałam z koleżanką i nagle usłyszałyśmy szelest w krzakach. Myślałyśmy że to może ptaki, jednak po kilku sekundach z krzaków wyskoczył mężczyzna w czarnym skórzanym płaszczu i kominiarce. Byłyśmy przerażone. Przez pewien czas mężczyzna nie wykonywał żadnych ruchów tylko stał jak posąg. Po kilku sekundach odsłonił poły płaszcza, pod którym nie miał niczego. Pomachał nam i uciekł. To było przerażające – relacjonuje kobieta.

Warto dodać, że to już trzeci taki przypadek w ostatnim czasie. Kobieta apeluje do wszystkich użytkowników ścieżki rowerowej prowadzącej na Wojcieszyce od ulicy Okulickiego przez pola o zachowanie ostrożności. Nie można wykluczyć, że mężczyzna ten pojawi się ponownie. Przypominamy, że w przypadku zauważenia osoby budzącej podejrzenia lub stwarzającej zagrożenie należy niezwłocznie powiadomić policję. Pamiętajmy o bezpieczeństwie swoim i innych osób. Nie bagatelizujmy niepokojących sygnałów. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Magdalena 04.09.2024 13:34
*skórzanym

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama