Jak poinformowała nasza czytelniczka, podczas spaceru ze swoją córką i jej koleżanką została świadkiem dziwnej sytuacji. Kobieta wraz z dwunastoletnią córką i jej koleżanką udała się na zakupy do N-Parku. Gdy dziewczynki szły kilka kroków przed nią, zostały zaczepione przez nieznajomego mężczyznę. Mężczyzna, który według świadka miał około 40 lat i nosił duży drewniany krzyż na szyi, poprosił dziewczynki o wskazanie drogi do Parku Kopernika. Mężczyzna zasugerował, żeby poszły tam z nim.
Zareagowałam natychmiast, mówiąc, że wezwę policję. Mężczyzna odszedł w popłochu. Pani, która nas mijała, powiedziała, że on od dawna się tu kręci i zaczepia ludzi – relacjonuje zbulwersowana kobieta.
W związku z tym zdarzeniem apelujemy do rodziców o rozmowę ze swoimi dziećmi na temat bezpieczeństwa. Należy przypominać dzieciom, jak zachować się w sytuacji, gdy poczują się zagrożone, oraz jak reagować na podejrzane osoby. Warto również zwrócić uwagę na to, aby dzieci nie chodziły same w miejsca mało uczęszczane i zawsze informowały rodziców o swoich planach.
Uważajcie na siebie!
Napisz komentarz
Komentarze