Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 12:31
Reklama

Analityk obiecywał zyski. Straty wyniosły prawie 100 tysięcy złotych

Opłata startowa, podatki, koszt przetrzymywanie pieniędzy, podatek od zysków w kryptowaluty – to preteksty, które wykorzystali oszuści.
Analityk obiecywał zyski. Straty wyniosły prawie 100 tysięcy złotych

W ten sposób zmanipulowali mężczyznę, który stracił niemal 100 tysięcy złotych. W internecie znalazł platformę inwestycyjną, ale okazało się że jest to oszustwo. Uważajmy na fałszywe ogłoszenia i oferty. Zastanówmy się, nim obcym osobom przekażemy pieniądze.

Mężczyzna, który zgłosił się do policjantów z gorzowskiej komendy został oszukany na niemal 100 tysięcy złotych. Przez kilka miesięcy był manipulowany w taki sposób, że dokonywał kolejnych transakcji i zamiast zysków, pogłębiał swoją stratę. Mężczyzna chciał zainwestować pieniądze i szukał odpowiedniego dla siebie sposobu. W internecie znalazł platformę, która miała rzekomo zajmować się zarabianiem pieniędzy na giełdzie. Skontaktował się z nim rzekomy konsultant, który założył mu konto. Następnie połączył się z nim analityk, który miał być jego opiekunem i przewodnikiem. Obowiązkowa wpłata początkowa w wysokości kilkuset złotych umożliwiała dalsze zarabianie. Później pojawiały się kolejne wpłaty. Przestępcy proponowali nawet pożyczkę na inwestycje. By odzyskać swoje pieniądze trzeba było uregulować kolejne należności. Opłaty od przelewu, zysku czy przetrzymywania pieniędzy to tylko preteksty do tego, by wykonać kolejne przelewy. W przypadku mężczyzny, który zgłosił oszustwo, łącznie przelano niemal 100 tysięcy złotych. Kontaktu z analitykiem już nie ma.

Zobacz też: 

Policjanci po raz kolejny przypominają, by uważać na reklamy i obietnice firm, które oferują szybkie zyski. Dokładnie analizujmy przedstawiane nam propozycje. Oszuści podszywają się pod istniejące i rzetelne firmy. Kiedy chodzi o nasze oszczędności, często odkładane całymi latami, ostrożności nigdy nie jest za wiele.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama