Akcyza na wyroby tytoniowe rośnie co roku z dwóch powodów. Po pierwsze, to poważna wpływy do budżetu państwa. Po drugie, wysokie ceny papierosów mają zniechęcić Polaków do palenia. Koszty generowane przez palaczy (głównie zdrowotne) szacowane są na 92 mld złotych. Wpływy z akcyzy są czterokrotnie niższe.
Trzeba rzucić
Pan Krzysztof pali od ok. 20 lat. Teraz jest niewiele po 40-tce.
- Rzucałem już kilka razy i na jakiś czas się udawało, ale potem do tego wracałem. Głównym powodem odejścia od nałogu były pieniądze. Kiedyś mówiłem sobie, że rzucę kiedy cena paczki przekroczy 10 złotych. Tymczasem teraz płacę ponad 16 złotych – opowiada i wylicza, że paczkę kupuje niemal codziennie. Do tego pali też jego żona. To paczka na dwa dni. - Ale jej papierosy kosztują więcej – jakieś 18 złotych - - dodaje mężczyzna.
Oznacza to, że miesięcznie na używki wydają ok. 660 złotych. I jeżeli nie rzucą szybko, to będą wydawali jeszcze więcej.
Zobacz też:
Akcyza w górę
Zgodnie z przyjętą kilka lat temu tzw. mapa drogową Ministerstwa Finansów co roku akcyza na wyroby tytoniowe będzie co roku rosła o 10 procent. Ale to już nieaktualne. Resort przedstawił nowy plan.
Przewiduje on, że od 2025 roku akcyza na papierosy wzrośnie aż o 25 procent. Na tytoń do palenia o 38 proc., na wyroby nowatorskie o 50 proc. a na płyn do e-papierosów o 75 procent.
Oznacza to, że cena 20 złotych i więcej za paczkę papierosów staje się już faktem.
MZ jest „za”
Zmiany na pewno poprze Ministerstwo Zdrowia. Jego szefowa, Izabela Leszczyna powiedziała niedawno, że jest za podniesieniem podatków na alkohol i produkty tytoniowe. - Każdy minister zdrowia chciałby, żeby obywatele jego państwa mniej nadużywali alkoholu, mniej pili alkoholu i nie palili papierosów w ogóle i uważam, że to jest mój obowiązek: robić na początek niewielkie kroki, bardziej edukować, promować zdrowy styl życia i to też zaczynamy robić – mówiła i wyjaśniła: - Tak, nie łudźmy się: ludzie nie przestaną ani pić, ani palić, dlatego uważam, że pan minister - i rozmawiałam z nim o tym - powinien zwiększyć akcyzę na alkohol i na papierosy.
Polacy na tak
W najnowszym sondażu przeprowadzonym dla Radia Zet 30,5 proc. zapytanych o akcyzę i wzrost cen odpowiedziało zdecydowanie „tak". „Raczej tak" – takie zdanie ma 30,6 badanych.
Osób przeciwnych (w mniejszym lub większym stopniu) jest łącznie 34,8 procent.
Napisz komentarz
Komentarze