Kierowcy jadący ul. Kosynierów Gdyńskich już za skrzyżowaniem z ul. Mickiewicza w kierunku do ul. Żwirowej klną na czym świat stoi. Dlaczego tak się dzieje? Ich zdaniem winne złe oznaczenie drogi. Sprawdziliśmy i faktycznie jest kłopot.
Znak drogowy D-4a informujący kierowców o tym, że przed nimi znajduje się tzw. ślepa droga lub ślepa ulica, z której wyjazd możliwy jest jedynie w tym samym miejscu, w którym nastąpił wjazd jest źle usytuowany. Po pierwsze jest zasłonięty przez rosnące tam drzewo.
Drugi problem na który uwagę zwracają kierowcy, to niewłaściwe usytuowanie znaku. Stoi on zbyt daleko od skrętu w lewo do parku. Takie usytuowanie powoduje, że kierowcy nie są w stanie przygotować się do manewru skręcenia w lewo w dawną ul. Słowiańską przecinającą park w kierunku do "Słowianki". Tym samym jadą prosto i przed skrzyżowaniem z Roosevelta są zmuszeniu zawracać.
Pierwszego dnia dochodziło tutaj wręcz do konicznych sytuacji, ponieważ na ślepej ulicy tworzyły się korki utworzone przez kierowców którzy nie zauważyli znaku D-4a.
Dodatkowo sytuację komplikują nowo namalowane strzałki na dawnej ul. Słowiańskiej sugerujące że wjeżdżamy pod prąd. Dopiero zaglądają bardziej w głąb drogi zauważyć można znak, A-20 mówiący o tym że jest to droga dwukierunkowa.
Mamy dla Was zdjęcia z tego miejsca. Oceńcie sami czy znaki są właściwie ustawione.
Więcej o organizacji ruchu na Kosynierów Gdyńskich przeczytasz TUTAJ
Dziękujemy że jesteś z nami
Napisz komentarz
Komentarze