Lekkoatletyczne Mistrzostwa Polski, które odbyły się na przestrzeni trzech ostatnich dni w Bydgoszczy, były setną edycją tych zawodów. Przypomnijmy, że ta prestiżowa impreza przed rokiem zorganizowana została w Gorzowie i była ona pierwszym dużym wydarzeniem, które odbyło się na zmodernizowanym stadionie im. Lubuskich Olimpijczyków.
Tegoroczne zmagania sportowców rozpoczęły się w czwartek (27 czerwca). Co ciekawe, pierwsze starty, w tym finały okraszone walką o medale, odbyły się jeszcze przed formalną ceremonią otwarcia, która odbyła się o godzinie 17:00. Gorzowscy sportowcy do rywalizacji przystąpili jednak już po oficjalnej inauguracji mistrzostw. Pierwszy reprezentant naszych klubów lekkoatletycznych stanął na starcie eliminacyjnego biegu na 400 metrów. Eryk Kubiś, bo o nim mowa, nie zakwalifikował się jednak do finału tej konkurencji. Zawodnik AZS-AWF Gorzów zajął piąte miejsce z czasem 48,19, a do finału promowały tylko dwie pierwsze lokaty. Aż trzy gorzowskie reprezentantki stanęły w szranki w finale rzutu młotem. Najlepsze miejsce zajęła w nim Agata Jędrzejczak (ALKS AJP Gorzów), która ostatecznie uplasowała się na siódmym miejscu. Dziewiąte miejsce zajęła Weronika Kaniowska (AZS-AWF Gorzów), a na dwunastym miejscu rywalizację zakończyła Izabela Rosłanowska (ALKS AJP Gorzów). Złoty medal w tej konkurencji zdobyła utytułowana Anita Włodarczyk (KS AZS AWF Katowice), a podium uzupełniły Katarzyna Furmanek (KKL Kielce) i Malwina Kopron (KS Wisła Puławy).
Zobacz też:
Drugi dzień Lekkoatletycznych Mistrzostw Polski rozpoczął się bardzo dobrze dla gorzowskiej delegacji. Reprezentujący ALKS AJP Gorzów Łukasz Żok dosyć pewnie zwyciężył swój eliminacyjny bieg na 200 metrów. Gorzowianin pozostał więc w grze o obronę tytułów Mistrza Polski, które to zgarnął w dwóch poprzednich edycjach. Gorzej piątkowe zmagania rozstrzygnęły się dla Kai Wesołowskiej, która swój eliminacyjny bieg na 100 metrów przez płotki zakończyła na trzeciej lokacie, a przez to jej awans do finału uzależniony był od wyników innych zawodniczek. Na rezultaty innych nie musiała się oglądać Marika Majewska, ponieważ zajęła ona drugie miejsce w swoim starcie eliminacyjnym. Bezpośrednio bowiem do finału promocję uzyskała jedynie pierwsza dwójka startujących. Z tego samego powodu swojego udziału w finałowym biegu na 110 metrów przez płotki nie był Jędrzej Radziewicz, który swój start kwalifikacyjny zakończył na piątym miejscu. Jednak czas osiągnięty przez zawodnika ALKS AJP dał mu ostatecznie występ w finale.
Zobacz też:
Piątkową sesję popołudniową z gorzowskiej perspektywy otworzył finał biegu na 400 metrów kobiet przez płotki. Na starcie stanęła wówczas Paulina Kosikowska (AZS-AWF Gorzów), która do mety przybiegła na siódmej pozycji. Medale w tej konkurencji wywalczyły Joanna Linkiewicz (KS AZS AWF Wrocław), Izabela Smolińska (RLTL GGG Radom) i Anna Gryc (KS AZS AWF Warszawa).
Następnie do rywalizacji przystąpili oszczepnicy, a wśród nich broniący tytułu mistrzowskiego Cyprian Mrzygłód, który reprezentuje obecnie barwy ALKS AJP Gorzów. Zacięty bój między obrońcą tytułu a Marcinem Krukowskim zakończył się finalnie triumfem zawodnika Warszawianki. Pojedynek tych dwóch lekkoatletów miał swój mały podtekst, ponieważ Krukowski to ośmiokrotny Mistrz Polski (nieprzerwanie w latach 2015-2022), który niespodziewanie w ubiegłym roku wywalczył zaledwie brązowy medal. Nienajlepszy wówczas start multimedalisty wykorzystał skrzętnie Mrzygłód.
Już kolejny gorzowski start przyniósł następny medal. Tuż przed 19:00 rozpoczął się finałowy bieg mężczyzn na dystansie 200 metrów. Sprint ten wygrał ostatecznie Marek Zakrzewski z AML Słupsk, a za jego plecami odbyła się pasjonująca walka o krążek ze srebrnego kruszcu. Broniący tytułu Łukasz Żok dobiegł finalnie na trzecim miejscu, a o cztery tysięczne sekundy szybciej linię mety przekroczył Łukasz Żak (AZS UMCS Lublin).
Zobacz też:
W kolekcji gorzowskich medali na setnych Lekkoatletycznych Mistrzostwach Polski brakowało więc jeszcze tego najcenniejszego. Nadzieję na zmianę takiego stanu rzeczy dawał finał rywalizacji skoku w dal kobiet. Nadzieją tą była oczywiście Nikola Horowska (ALKS AJP Gorzów), która przed rokiem była najlepsza w Gorzowie. Podopieczna trenera Tomasza Saski stanęła na wysokości zadania i w dość pewny sposób ponownie zameldowała się na najwyższym stopniu podium. Horowska wygrała rywalizację z wynikiem 6,59, co było jej najlepszym rezultatem w bieżącym sezonie. Srebrny medal przypadł Magdalenie Bokun (KS AZS AWF Katowice), która skoczyła 14 centymetrów bliżej belki niż Horowska.
Apetyt na medale w wykonaniu gorzowskich sportowców nie osłabł. Niemalże na zakończenie piątkowych zmagań odbył się finał biegu na 100 metrów kobiet przez płotki. Wśród faworytek tej rywalizacji znajdowała się Marika Majewska (ALKS AJP Gorzów). Gorzowianka już przed rokiem stanęła na najniższym stopniu podium, a obecny sezon jest bardzo udany w jej wykonaniu. Majewska, mimo presji, wykonała kolejny krok do przodu w swojej karierze i wywalczyła srebrny medal z wynikiem 12,97. Pierwsze miejsce wywalczyła Pia Skrzyszowska (KS AZS AWF Warszawa), a brązowy krążek przypadł Natalii Szczęsnej (RLTL GGG Radom).
Podczas piątkowej sesji popołudniowej swoje starty zaliczyli także młociarze Gracjan Sabajtis (AZS-AWF Gorzów) i Patryk Bucki (AZS-AWF Gorzów), oraz w finale biegu na 110 metrów przez płotki wystartował Jędrzej Radziewicz. Te starty zakończyły się jednak dalszymi pozycjami w swoich konkurencjach.
Zobacz też:
Ostatni dzień bydgoskich mistrzostw skupiony był wokół biegów i chodziarstwa na dłuższych dystansach i rywalizacji w sztafetach. Jako pierwsza z gorzowskich sportowców swój start zanotowała Malwina Misjan (KS Team Baryła Gorzów), która w biegu na pięć kilometrów zajęła dziesiąte miejsce z czasem 16,34.38, bijąc tym samym swój rekord życiowy.
Punktualnie o 9:00 wystartował z kolei finał chodu na dziesięć kilometrów kobiet, a wśród jego uczestniczek znalazły się Magdalena Żelazna z AZS-AWF Gorzów i Izabela Krzyżanowska reprezentująca barwy ALKS AJP Gorzów. Żelazna dystans pokonała w 47,53.12, co dało jej brązowy medal. Krzyżanowska uczyniła to w niespełna 50 minut i 37 sekund, dzięki czemu do mety dotarła na piątej lokacie.
W konkurencjach sztafetowych gorzowski AZS-AWF wystawił swoje czwórki w biegach kobiet 4x100 metrów i 4x400 metrów. W pierwszym z wymienionych finałów drużyna złożona z Kai Wesołowskiej, Aleksandry Jeż, Zofii Rojek i Mariki Majewskiej nie dokończyła biegu, a drugi finał gorzowski team w składzie Aleksandra Wołczak, Martyna Trocholepsza, Kaja Wesołowska i Paulina Kosikowska dobiegł do mety na piątym miejscu.
Trzydniowe zmagania lekkoatletów zakończyły się pięcioma medalami gorzowskich sportowców. Trzy krążki (po jednym z każdego kruszcu) wywalczył ALKS AJP Gorzów, co przełożyło się na dziewiątą lokatę w klasyfikacji medalowej. AZS-AWF zgarnął dwa medale (srebrny i brązowy) i dzięki temu uplasował się na 31. miejscu.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze