Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 19 września 2024 23:41
Reklama

Zabieranie samochodów nie działa. Liczby są przerażające

Konfiskata pojazdu za jazdę po pijanemu najwyraźniej nie odstrasza kierowców. Co tydzień policja ma średnio 140 takich akcji.
Zabieranie samochodów nie działa. Liczby są przerażające

Autor: Canva

To miała być sroga kara i jednocześnie sposób do zniechęcenia pijanych do siadania za kierownicę. W połowie marca tego roku weszły w życie przepisy przygotowane za czasów Zbigniew Ziobry jako ministra sprawiedliwości. 

Zgodnie z nimi pijanym kierowcom są m.in. odbierane samochody. Najpierw robi to policja i prokuratura, a potem sąd (i są już takie decyzje) przesądza o tym, że pojazd przechodzi na własność skarbu państwa. A ten taki samochód, motocykl czy ciągnik rolniczy ma sprzedać.

Zobacz też:

System nie działa

Wydawało się, że tak sroga kara sprawi, że liczba kierowców jeżdżących po alkoholu spadnie. Ale czas mija i przyszło otrzeźwienie. System nie działa, tak jak powinien.

Tylko przez 1,5 miesiąca obowiązywania przepisów policja tymczasowo zatrzymała bardzo dużo pojazdów. 

„Do 26 kwietnia funkcjonariusze tymczasowo zajęli 934 pojazdy mechaniczne na podstawie przepisów o konfiskacie aut” – podał niedawno TVN24.pl.

Jeżeli na kimś ta liczba nie robi wrażenia, to kolejna już powinna. Z najnowszych danych wynika, że już blisko 1600 pojazdów.

Rośnie liczba pijanych kierowców

„Średnio ponad 140 pojazdów tygodniowo zatrzymuje obecnie policja nietrzeźwym kierowcom. Jest to skala zbliżona do tej, jaka miała miejsce w początkowej fazie po wprowadzeniu nowych przepisów o konfiskacie aut jeżdżącym po alkoholu. A kierowców z promilami nadal jest wielu” – analizuje „Rzeczpospolita”.

Jak się bliżej przyjrzeć policyjnym danym, to widać, że na początku Polacy przestraszyli się kary. Pierwszego dnia obowiązywania przepisów złapano 167 prowadzących po alkoholu. W pierwszy weekend 270 dziennie, ale już niedługo potem liczby wystrzelił. 

We wtorek 2 kwietnia było już niemal 500 pijanych na drogach, w weekend pod koniec maja wpadało ich aż 300 dziennie.

Dziękujemy, że jesteś z nami!

Zobacz też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Vox 16.06.2024 08:17
To nie działa i nie będzie działało. Cięgle czytamy o zatrzymaniu pijanego kierowcy z kilkukrotnym dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów. Na taki stan zeczy jest wyraźne przyzwolenie sądów. Jakoś nie dociera do sędziów,że majscem dla takich kozaków jest więzienie. Bezwzględne więzienie a nie straszak w zawieszeniu.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama