Busa zabrali z terenu ogrodzonej posesji. Funkcjonariusze zlokalizowali auto, które zostało ukryte w zaroślach. Skradziony opel wrócił już do właściciela. Kradzież auta została policjantom z kostrzyńskiego komisariatu zgłoszona w ubiegłą środę (8 maja). Policjanci ustalili, że sprawcy weszli na ogrodzony teren, zabrali kluczyki i odjechali pojazdem wartym 120 tysięcy złotych. Policjanci podejrzewali, kto może być sprawcą kradzieży.. Należało jednak zgromadzić niezbędny materiał dowodowy.
Ustalono, że podejrzanymi w tej sprawie są mieszkańcy powiatu gorzowskiego. Kiedy policjanci dotarli do pierwszego z nich, 43-latka, nie miał przy sobie żadnych przedmiotów z przestępstwa. Co najistotniejsze, nie było także samego pojazdu. Funkcjonariusze z Kostrzyna wiedzieli jednak, że należy dotrzeć do kolejnego podejrzanego, którym był 45-latek. Obaj zostali przewiezieni na komisariat.
Zobacz też:
Funkcjonariusze nie poprzestali na zatrzymaniach. Istotnym było odzyskać skradziony pojazd. Dzięki pracy operacyjnej policjantów ustalono, gdzie znajduje się opel. Bus za 120 tysięcy złotych został ukryty w zaroślach. Po wykonanych czynnościach procesowych, zwrócono go właścicielowi. Mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem do auta, za co grozi im do 10 lat więzienia.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze