Zatrzymany usłyszał zarzuty paserstwa. Policjanci nadal pracują nad tą sprawą i ustalają pochodzenie jednośladów. Ich wartość szacuje się nawet na ponad 40 tysięcy złotych
Policjanci z Witnicy ustalili, że na terenie miasta mogą być rowery, skradzione na terenie Niemiec. Funkcjonariusze w jednej z piwnic znaleźli dziewięć jednośladów. Już teraz wiadomo, że cztery z nich na pewno zostały skradzione za zachodnią granica. Prowadzone są tam postępowania, co potwierdziła strona niemiecka. Policjanci wyjaśniają, czy pozostałe rowery także nie zostały skradzione.
Zobacz też:
Odzyskane jednoślady są warte ponad 40 tysięcy złotych. Jeden ze skradzionych modeli wycenia się na 17 tysięcy złotych. Do sprawy zatrzymano i przewieziono do witnickiego komisariatu 34-letniego mężczyznę. Policjanci po zebraniu materiału dowodowego przedstawili mu zarzuty paserstwa. Jednocześnie policjanci ustalają skąd pochodzą pozostałe rowery. Być może także zostały skradzione za naszą zachodnia granicą, a do tej pory nikt tego faktu nie zgłosił. W związku z tym w sprawie mogą pojawić się kolejne zarzuty.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze