Sobotni mecz we Wrocławiu był ostatnim wyjazdowym pojedynkiem drużyny EIG CEZiB Kangoo Basket w rundzie zasadniczej sezonu 2023/24. Wciąż kwestią otwartą pozostawał ewentualny awans do fazy play-off, co wiązałoby się z kolejną delegacją, ale szansę na taki scenariusz były już bardzo znikome. Przed spotkaniem w stolicy Dolnego Śląska gorzowskie Kangury zajmowały dziesiątą pozycję w klasyfikacji z dorobkiem 39. punktów i bilansem gier 11-17. Do ósmego miejsca strata wynosiła już trzy oczka, a do zdobycia na parkiecie było ich już zaledwie cztery. O obecność w top8 drżeć musiał natomiast sobotni rywal Kangoo Basket. Exact Systems Śląsk Wrocław plasował się na siódmym miejscu w tabeli i wciąż musiał spoglądać za siebie. Ewentualna porażka z gorzowskim zespołem mogła mocno skomplikować sytuację wrocławian. W pierwszym starciu tych drużyn lepsze okazały się Kangury, które wygrały 90:67 (20:22,21:17,18:12,31:16). Genialne zawody rozegrał wówczas Norbert Grzegorczyk, zdobywca 30 punktów.
Początek sobotniego starcia zdefiniował aktualne cele obu drużyn. Gospodarze wyszli na parkiet z ogromnym zaangażowaniem, by ugruntować swoją pozycję w top8 ligi. Kangoo z kolei weszło w spotkanie apatycznie i pozwalało Śląskowi na wszelkie możliwe koszykarskie kombinacje. Efektem tego były kolejne skuteczne rzuty wrocławian. Goście swoje pierwsze punkty zainkasowali dopiero po przeszło trzech minutach gry. Było wówczas już 14:2. Miejscowi zawodnicy nie zamierzali się zatrzymywać i wciąż napierali na kosz Kangoo. Punkty wpadały im seriami, co przełożyło się na pogrom w premierowej ćwiartce 31:9.
Zobacz też:
Na drugą kwartę wyszedł zupełnie inne zespół gości. W tej części meczu rolę początkowo się odwróciły, a Kangury mozolnie odrabiały różnicę punktową. Wreszcie gorzowianie znajdowali drogę pod kosz gospodarzy, gdzie swoje atuty mogli zademonstrować Tomasz Urban i Norbert Grzegorczyk. Swoje ważne ,,oczka” dokładał Konrad Jelski, a strata zaczęła topnieć. Bardzo dobrą serię Kangoo zakończyła ,,trójka” Mateusza Kaźmierczaka, po której obie ekipy kończyły swoje akcje ofensywne naprzemiennie. Ostatecznie druga kwarta padła łupem Kangurów w stosunku 21:28, co przełożyło się na wynik do przerwy 52:37.
Przez pierwsze pięć minut drugiej połowy obie drużyny nie potrafiły wrócić do meczu. Gra w tym czasie była mocno rwana, a większość rzutów była niecelna. Zmianę sytuacji przyniosły punkty zdobyte ponownie przez Kaźmierczaka. Od tego momentu Śląsk zaczął grać identycznie jak w pierwszej ćwiartce spotkania. Przez kolejne minuty wrocławianie rzucili aż 17 punktów i po raz kolejny zbudowali sobie imponującą przewagę. W tym czasie na konto Kangoo dołożone zostały jedynie dwa ,,oczka” zdobyte z rzutów osobistych przez Jelskiego. Spora różnica w grze obu ekip poskutkowała wynikiem przed ostatnią kwartą - 76:44.
Zobacz też:
Czwarta ćwiartka sobotniego meczu nie mogła już nic zmienić. Wywalczona przez gospodarzy przewaga była na tyle duża, że żadna ekipa nie byłaby wstanie odrobić tak dużej różnicy. Dodatkowo dochodził fakt dobrze dysponowanej miejscowej drużyny, która nie zamierzała zwolnić tempa gry. W związku z tym końcowe dziesięć minut charakteryzowała wyrównana postawa, która jednak nie miała prawa mieć przełożenia do ogólny wynik. W końcówce Śląsk być może myślał jeszcze o przekroczeniu bariery stu punktów, ale ostateczny wynik zatrzymał się na 94:63.
Z ostatniej delegacji w sezonie Kangoo Basket wraca z bolesną porażką. Za tydzień gorzowskie Kangury podejmą w hali CEZiB-u Orlen Akademię BM Stal.
W sobotnim meczu najwięcej punktów dla Śląska zdobyli: Mateusz Kaźmierczak (21), Rostyslav Lialko (14) i Mateusz Leniec (14 i 8 zbiórek).
W ekipie Kangoo wyróżnili się Tomasz Urban (17 punktów i 7 zbiórek) i Konrad Jelski (15 punktów i 9 zbiórek).
Aktualna tabela 2 ligi.
Drużyna | Punkty | Mecze | Bilans | |
1 | Pogoń Prudnik | 54 | 28 | 26 - 2 |
2 | PGE GiEK Turów Zgorzelec | 54 | 28 | 26 - 2 |
3 | KS Kosz Kompaktowy Pleszew | 50 | 27 | 23 - 4 |
4 | Zetkama Doral Nysa Kłodzko | 46 | 28 | 18 - 10 |
5 | WrapMania.eu KK Oleśnica | 45 | 28 | 17 - 11 |
6 | Exact Systems Śląsk Wrocław | 44 | 28 | 16 - 12 |
7 | Dijo Polkąty Maximus Kąty Wroc. | 44 | 28 | 16 - 12 |
8 | Q8Oils SKM Zastal Zielona Góra | 42 | 28 | 14 - 14 |
9 | Basket Club Obra Kościan | 41 | 27 | 14 - 13 |
10 | EIG CEZIB Kangoo Basket Gorzów | 40 | 29 | 11 - 18 |
11 | KS Sudety Jelenia Góra | 38 | 28 | 10 - 18 |
12 | WKK II | 38 | 28 | 10 - 18 |
13 | ORLEN Akademia BM Stal | 37 | 28 | 9 - 19 |
14 | TKM Włocławek | 34 | 28 | 6 - 22 |
15 | CM Magnolia KKS Siechnice | 34 | 28 | 6 - 22 |
16 | Röben Gimbasket Wrocław | 28 | 27 | 1 - 26 |
Do fazy play-off awansuje osiem najlepszych drużyn. Dwa najsłabsze zespoły spadną do 3 ligi.
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Napisz komentarz
Komentarze